📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 22:25
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
🔥
Młodzi elektrycy kolejowi spod Moskwy
- teraz popularne
🔥
Youtubery w McLarenie
- teraz popularne
W stanie zagrożenia instynktownie ruszyła w stronę kuchni. Do swojego naturalnego środowiska.
Leżę, leżę, uwaliłem się jak zwierzę czystą wódką
Leżę, leżę, rzygam jajkiem w majonezie i kiełbasą
Atak było cudownie przed chwilą
Piękne panie, grzane wino
Piękne panie, a środku ja
Wtedy nagle wyskoczył mi paw
A mówili mi przyjaciele
Nie mieszaj ogórków z dżemem
Musztardy z kisielem i śliwek z likierem
Żołądek to nie San Francisco
Leżę, leżę, rzygam jajkiem w majonezie i kiełbasą
Atak było cudownie przed chwilą
Piękne panie, grzane wino
Piękne panie, a środku ja
Wtedy nagle wyskoczył mi paw
A mówili mi przyjaciele
Nie mieszaj ogórków z dżemem
Musztardy z kisielem i śliwek z likierem
Żołądek to nie San Francisco
Rzygać w biegu, pośliznąć się na swoim wymiocinach, wyjebać i przypierdolić głową w podłogę - o kurwa! Dobre.
AlaksanderLukaszenka napisał/a:
Rzygać w biegu, pośliznąć się na swoim wymiocinach, wyjebać i przypierdolić głową w podłogę - o kurwa! Dobre.
Brakuje jeszcze śmiertelnego zachłyśnięcia się wymiocinami i mieli byśmy materiał na harda.
Lobo24 napisał/a:
W stanie zagrożenia instynktownie ruszyła w stronę kuchni. Do swojego naturalnego środowiska.
Czytała Krystyna Czubówna
Jak stonoga w pace