📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
35 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
41 minut temu
🔥
Wrzucam bo szukam jakiegoś info za co.
- teraz popularne
🔥
Poskromienie hotelowej Karyny
- teraz popularne
🔥
Zaczepna samica
- teraz popularne
🔥
Grzech
- teraz popularne
Nigdy nie rozumiałem i do tej pory nie mogę pojąć tego fenomenu, dlaczego laski tak reagują na myszy...
Jak kurwa można się bać czegoś, co nie jest jadowite, szkoda którą może Ci co najwyżej wyrządzić, to rozerwany naskórek, a do utylizacji nie potrzeba być mistrzem sztuk walki, ani ważyć 100+. Jeden przytup i znika...
Jak kurwa można się bać czegoś, co nie jest jadowite, szkoda którą może Ci co najwyżej wyrządzić, to rozerwany naskórek, a do utylizacji nie potrzeba być mistrzem sztuk walki, ani ważyć 100+. Jeden przytup i znika...
DMT napisał/a:
Nigdy nie rozumiałem i do tej pory nie mogę pojąć tego fenomenu, dlaczego laski tak reagują na myszy...
Jak kurwa można się bać czegoś, co nie jest jadowite, szkoda którą może Ci co najwyżej wyrządzić, to rozerwany naskórek, a do utylizacji nie potrzeba być mistrzem sztuk walki, ani ważyć 100+. Jeden przytup i znika...
Mają wstrętne obleśne ogony. nie są straszne tylko odrażające. No ale ja jakoś nie uciekam. To w końcu mój wróg naturalny.
kotka_w_piwnicy napisał/a:
Mają wstrętne obleśne ogony. nie są straszne tylko odrażające. No ale ja jakoś nie uciekam. To w końcu mój wróg naturalny.
Obleśne ogony?
Obleśne to są babskie wymówki byle tylko chłopu nie zrobić gały jak prosi, a nie mysie ogony.
@kotka_w_pinicy myszki są słodziutkie, małe i piękne, nie to co jakieś obleśne kocury czy odrażające feministki czy p0lki
kotka_w_piwnicy napisał/a:
Mają wstrętne obleśne ogony. nie są straszne tylko odrażające.
Rozwiń temat, co w nich jest obleśne, bo dalej nie kumam...
Kumpel od lat hoduje dusiciele, nie raz byłem u niego na karmieniu, sam im tam szczury/myszy wrzucałem, za ogon trzymając właśnie i jakoś nic obleśnego w tym nie zauważyłem...
kotka_w_piwnicy napisał/a:
Mają wstrętne obleśne ogony. nie są straszne tylko odrażające. No ale ja jakoś nie uciekam. To w końcu mój wróg naturalny.
Tja, myszy mają obleśne ogony, ale zrobienie glonojada z ust jest już trendi.
Obleśne to jest robienie glonojada z ust, malowanie brwi markerem, naciąganie skóry twarzy, wypychanie policzków, tyłka, cycków itp, aby zatrzymać ulotną młodość.
Obleśne są wyblakłe, niedokładne, rozłarzące się przed tłuszcz tatuaże w przeróżnych miejscach, czy haluksy powstające przez nagminne noszenie szpilek, bo kompleksy ze wzrostem w pustym łbie.
Farbowanie włosów, gdy sie nie ma siwych też jest pojebane i bez sensu.
Ogon myszy przy tym co laski ze sobą wyrabiają aby się oszpecić to jest nic.
E tam. Nie wszystkie. ja tam lubię gryzonie, nawet hodowałam, pająki też mi niestraszne. Jak się można bać czegoś tak maleńkiego, albo brzydzić. Pająk też człowiek. Myszy są cute i kawaii. O...