Nawet jakbym robił takie potrawy u siebie na święta ( a nie robię, jem co mam i nie zadaję sobie trudu tworzenia takich fanaberii ) to nie ma bata żebym napierdalał 2 kilosy do pedałów i dał je pochlapać wodą, co mogli w niej kutasa moczyć albo nabrać jej z kibla.
Tak samo jak nie jem w fast foodach, bo nie lubię być zdany na łaskę i niełaskę obcej osoby, której mój pysk się może nie spodobać albo będzie miała zwyczajnie zły humor. Zbyt dobrze znam siebie i zbyt dobrze znam podejście pracowników do wszelkich masowych klientów by nie wiedzieć co może się znaleźć w moim żarciu z różnych przyczyn.
A z takich anegdotek kościelnych z wodą święconą w tle to znam osobiście osobę, która do tej kuwety na wodę dolewała perhydrolu i wielu ludkom popaliło jasne plamy na czołach i dłoniach Było o tym chyba nawet kiedyś w "Tygodniku siedleckim" kilka lat temu, bo tam akcja miała miejsce.
Może nawet to czyta, pozdro Komancz
______________
Geny mi w mózgu namieszały, żebym odczuwał wolę bożą, chujki se wykombinowały, że tym sposobem się rozmnożą.Tylko, że mózg też ma metody, żeby zjeść ciastko i je mieć, podwiąże se nasieniowody i mogą sobie kurwa chcieć.
Własnie się odezwał rasowy katol. Zniewolony przez czarnych którzy mu najebali w głowie tak że broni te pijawy a przy okazji nienawidzi wszystkich kto myśli samodzielnie, czyli inaczej niż on.
ps. jak bys nie był tak ześlepiony nienawiścią do świata zaszczepioną przez facetów w sukienkach to byś chwilkę samodzielnie pomyślał i zwrócił uwagę że tak właśnie załącza się cytat z tematu przewodniego by nie powielać bezsensownie tego samego obrazka.
No ale myślenie taaak booli. Idź uklęknij z koszyczkiem. Daj na tacę jak mama bacia i prababcia...
Odezwał się kurwa ten, który kocha wszystkich. Parafrazując, "rasowy ateista". Najpierw sugeruje debilizm ludzi, którzy uczestniczą w katolickich obrzędach, a później wymaga od innych kultury i miłości. Zarzuca nienawiść, choć sam szydzi z ludzi idących z koszykami. I to gościowi, który nie napisał nic na temat religii.
Ja nie nienawidzę ludzi. Ja im współczuję bo są chorzy ! Większość nieuleczalnie.
Płakać mi się chce jak widzę średniowieczny świat zabobonów, wierzeń i rytuałów.
Zadaję sobie pytanie jak długo jeszcze ? Ile pokoleń musi jeszcze minąć zanim ludzie
przestaną zachowywać się jak ślepcy sterowani rządzą władzy i pieniądza !
Czy ludzie są debilami ? Tak ! Prawie wszyscy ! Ale taki obraz ludzkości nie jest wynikiem nienawiści.
Tylko żalu jak widzę tę głupotę, zabobon i ciemnotę ! Nienawiść pozostawiam katolom.
Większość tam w sobie w samym środku swojego ja dobrze wie że religie to skończona
bzdura. Muszą nienawidzić resztę świata żeby nie zwariować za wcześnie.
Dopóki szerzą nienawiść do wszystkiego co nie jest nimi samymi to to uczucie tłumi
u nich ból niemocy wyzwolenia się z reżimu. Niemocy usamodzielnienia się w myśleniu.
Żyję wśród półrozumnych istot które jak zaprogramowane na dźwięk dzwonka klękają i na drugi wstają.
Którzy zgodnie z narzuconym schematem klękają przed kolesiem w sukience i biorą do buzi co im wsunie.
Symbol ostatecznego zniewolenia !. Którzy chodzą z koszyczkami z jajkami, albo z "palmami" albo z lampionami nie wiedząc ani po co ani dlaczego.
Tak ! ludzie to skończeni debile. Nie ma szans na ratunek. Nie w tym pokoleniu.
Współczuję im wszystkim.
______________
"Niebo nie jest miejscem,nie także jest czasem.
Niebo to: być doskonałym"
-Mewa- Richard Bach
Którzy zgodnie z narzuconym schematem klękają przed kolesiem w sukience i biorą do buzi co im wsunie.
Choćbym chciał to dyskusji na takim poziomie się nie poprowadzi.
bziktheblue, jesteś pewny? 85lat to już okres zmoherowania. No chyba że w partii byłeś...
Ja jestem z tych fajnych dziadków.
Ork kretynie, bo inaczej Ciebie nie można nazwać. Każdy robi co uważa, skoro ty nie chodzisz do kościoła, to nie obrażaj innych za to że chodzą i uczestniczą w obrzędach liturgicznych. Nie rozumiem dlaczego ostatnio jest taka spina o wiarę, czy każdy kto chodzi do kościoła to stary, nierozumny debil bez własnych przekonań? No kurwa, w jakim kraju my żyjemy, ludzie oddawali życie za wiarę, za ojczyznę, a teraz to najlepiej wszystko sprzedać i przeżreć. Jebany konsumpcjonizm.
To była ironia. Nie mam nic przeciw katolikom. Wolę was niż te postępowe lewicowe-laickie kurwy łżące na każdy temat.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów