Piątek, więc i w pracy trochę luźniej.
Dwa kawały zasłyszane w pracy.
Lekarz pyta pacjenta:
(L) Co Pan lubi?
(P) Palić fajki, Panie doktorze
(L) No dobrze, ale co jeszcze Pan lubi?
(P) Cipki Panie doktorze jeszcze lubię. Najchętniej to wym wszedł w taką po szyję...
(L) No ale czemu po szyję?
(P) Żebym mógł jeszcze papierosa zapalić...
Ojciec z synem oglądają TV wieczorem, nagle zaczyna lecieć pornol, w związku z czym między ojcem i synem wywiązuje się taki o to dialog:
(O) Synu, idź do swojego pokoju!
(S) Tato , przecież ja już mam 20 lat...
(O) Chuj mnie obchodzi ile masz lat, nie będziesz patrzył jak wale se konia gówniarzu!
Dwa kawały zasłyszane w pracy.
Lekarz pyta pacjenta:
(L) Co Pan lubi?
(P) Palić fajki, Panie doktorze
(L) No dobrze, ale co jeszcze Pan lubi?
(P) Cipki Panie doktorze jeszcze lubię. Najchętniej to wym wszedł w taką po szyję...
(L) No ale czemu po szyję?
(P) Żebym mógł jeszcze papierosa zapalić...
Ojciec z synem oglądają TV wieczorem, nagle zaczyna lecieć pornol, w związku z czym między ojcem i synem wywiązuje się taki o to dialog:
(O) Synu, idź do swojego pokoju!
(S) Tato , przecież ja już mam 20 lat...
(O) Chuj mnie obchodzi ile masz lat, nie będziesz patrzył jak wale se konia gówniarzu!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis