miałam pobierany wymaz z gardła i nosa ale kurwa nie wkładali tego patyczka tak głęboko
chciali byc pewni w legalny sposob ze napewno bedzie pozytywny. u nas nawet nie musisz testu robic zeby ci dali +
Posrało ich? Ja mam bardzo wrażliwe wnętrze gardła. Gdy jakiś lekarz zamierza mi włożyć szpatułkę do ust, to zawsze uprzedzam, że może się pawiem skończyć. Przy czymś takim pobierający z pewnością miałby na fartuchu gustowny szlaczek.
a wkłada Ci też coś innego ?
Posrało ich? Ja mam bardzo wrażliwe wnętrze gardła. Gdy jakiś lekarz zamierza mi włożyć szpatułkę do ust, to zawsze uprzedzam, że może się pawiem skończyć. Przy czymś takim pobierający z pewnością miałby na fartuchu gustowny szlaczek.
Zawsze możesz poprosić, żeby ci do dupy te szpatułki wepchnęli, chyba że też masz wrażliwą.
to zablysnął ze swoim komentarzem: "a wkłada Ci też coś innego ? "
Pewnie siedzi teraz i się paja swoim błyskotliwą ripostą,
akurat na jego poziomie.
To ciekawe, że niektórzy robią z siebie błaznów nawet o to nie proszeni.
Posrało ich? Ja mam bardzo wrażliwe wnętrze gardła. Gdy jakiś lekarz zamierza mi włożyć szpatułkę do ust, to zawsze uprzedzam, że może się pawiem skończyć. Przy czymś takim pobierający z pewnością miałby na fartuchu gustowny szlaczek.
Musisz mieć w takim razie nieźle rozjebane zęby, a dentyści cię nienawidzą.
Musisz mieć w takim razie nieźle rozjebane zęby, a dentyści cię nienawidzą.
Pudło. W perfekcyjnym stanie. Mam koleżankę stomatologa, która mnie ściąga na kontrole i naprawy ewentualnych ubytków. Średnio co kwartał, czy mi sie to podoba czy nie. Fotel i nie ma dyskusji.