______________
No i Chuj!to się nazywa strefa zgniotu czy jakoś tak, w razie wypadku silnik wchodzi do kabiny i zabezpiecza pasażerów przed obrażeniami
Dobrze myślisz, ale jak czytałem Twojego posta próbowałem sobie wyobrazić wchodzący silnik do kabiny i ochraniający pasażerów xD
Nie wierzę w to. Silnik, skrzynia biegów i wał by tak się nie "skompresował". To auto to pewnie wydmuszka.
Bo to jest wydmuszka i jak widac silnika nie masz z przodu. Jak dobrze pamietam to tam bedzie silnik pod tylna kanapa.
______________
Nie wierzę w to. Silnik, skrzynia biegów i wał by tak się nie "skompresował". To auto to pewnie wydmuszka.
Trzy tony "na pace" robią swoje.
______________
"Ziemia jest zimna, ziemia jest słodka. Więc kop w niej dół, żydku kop." - Jonathan Littel "Łaskawe"Kierowcy maluchów też mogą czuć się bezpiecznie
______________
It's BulletTime!Nie chwaląc się przeżyłem dachowanie w takim TICO. To co zostało poszło na żyletki rzecz jasna. Mi i pasażerce nic się nie stało a samochód już nie wyglądał jak samochód.
tico wyjeżdżając z fabryki nie wyglądało jak samochód
polonez to gowno jak mialem dodge neona to 3 polonezy mi sie rozjebaly na dupie a ja nawet nie wymienilem zderzaka chociaz juz ta masa tlumiaca uderzenie w zderzaku byla zniszczona po pierwszym jebnieciu! najgorszy klopot byl z ubezpieczeniem bo dawac dawalli ale tylko po 500zl za kazde bicie a klocic sie trzeba bylo za kazdym razem bo nie bylo na zdjeciach widac ze zderzak ruszony poza miejscami gdzie lakier pekl przy zgniataniu
Może i polonez to gówno (bo i gówno), ale wozić się tym, że miało się Neona = poloneza wsrod chryslerów, to tak jak powiedzieć "ja nie mam malucha. Ja mam TICO!"
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów