No niestety wieprzowina i drób to najgorszy syf jaki mozna jeść. No chyba ze kupujemy bezposrednio od rolnika. Dlaczego? Wyjasniam i objasniam. Świnie i drób łatwo skoszarować na małej powierzchni, a wiec na wstepie mamy juz mniejsze koszty. Gatunki te maja najwiekszy przyrost masy w krótkim czasie, czesto wspomagany hormonami. Skoszarowanie powoduje choroby, wiec zwierzeta faszeruje się antybiotykami.
Ale najgorsze jest to że mieso jest kiepskiej jakości. Prosze sobie przypomnic jaki był rosół z wiejskiej kury a jaki jest z syfu kupionego w miesnym. Mieso wieprzowe jest blade, szybki przyrost powoduje ze jest napompowane wodą i nie ma właściwego dla siebie smaku. O syfach jakie sa w nim zawarte a wiec resztki antybiotyków i/lub hormonów nie wspomnę.
Jezeli juz mamy kupować mieso w miesnym (markety radze od razu odpuscic), to niech bedzie to w najgorszym przypadku wołowina, za to najlepszej jakości jest baranina i mieso z królika. tych zwierzat nie da sie tak łatwo skoszarować ani przyspieszyc wzrostu.
______________
Lepiej być niezadowolonym człowiekiem niż zadowoloną świniaą; lepiej być niezadowolonym Sokratesem, niż zadowolonym głupcem. A jeżeli głupiec i świnia są innego zdania, to dlatego, że umieją patrzeć na sprawę ze swojego punktu widzenia.