Jebie ultraprawicą. To co proponuje autor tego gówna to czysta anarchia. W RP jest ciężko, mamy kryzysy, problemy i afery. Ale nie tylko my. KAŻDY kraj ma problemy. Niektóre są większe, inne mniejsze. Scenki autora filmiku to czyta abstrakcja, bo zdarzają się raz na rok, a na co dzień obywatel ma całkiem nieźle. Oczywiście można narzekać, ale 1984 to my nie mamy. Zamiast montować takie gówno radzę zająć się czymś pożytecznym.
PS: to przemówienie było z okazji wtargnięcia bandy narodowców na wykład na uniwerku. Daje do myślenia po jakiej stronie barykady stoi twórca filmiku i komu dajecie barany piwo...