Zawsze śmieje się z wieśniaków co mieszkają razem z bydłem w domu. Sra, smierdzi i jeszcze rzyga . Liże się po dupsku, a potem liże morde właściciela.
Wszedzie wala się sierść, jebie psim dupskiem i potem. Kurwa jak mozna żyć w takim chlewie?
To trochę przykre że jeszcze nie do wszystkich dotarła tak zaawansowana technologia jak odkurzacze, mopy, płyny do ścierania kurzu a także łazienki, w których psa można również umyć. Nie wiem jak ty, ale mój pies jest nauczony żeby nie załatwiać się w domu i sygnalizuje że potrzebuje wyjść za potrzebą na zewnątrz.
Chuj ci do tego wieśniaku, kto jak mieszka. Typowy burak, co nie ma w domu o robić to idzie na ławeczkę przed domem przy głównej ulicy na jego wsi i komentuje z kolegami obdartusami, kto jak sie ubrał, kto czym jeździ. gardze toba w chuj i tfuu mela ci na ryj parchu.
Kolejny miłośnik psich odbytów prz mordzie. Zabolało? To dobrze.
W sumie z jednej strony masz racje, co mnie obchodzi ze brandzlujesz się z psem, z drugiej strony mam prawo o tym mówić. Wiec bubeł w kubeł, bo nauczyłes sie ujadać jak rasowy kundel!
To trochę przykre że jeszcze nie do wszystkich dotarła tak zaawansowana technologia jak odkurzacze, mopy, płyny do ścierania kurzu a także łazienki, w których psa można również umyć. Nie wiem jak ty, ale mój pies jest nauczony żeby nie załatwiać się w domu i sygnalizuje że potrzebuje wyjść za potrzebą na zewnątrz.
Człowiek jak sie nie myje dwa dni, to zaczyna jebać. Jak czesto myje sie psa? Pies ma włosy na całym ciele, szoruje niepodcieranym dupskiem po podłodze, z pyska cieknie mu slina. Jak wchodzisz do mieszkania gdzie jest spory pies, nie ma siły, będzie jebac. Oczywiscie mozna sie do tego przyzwyczaic, tak jak kiedys wiesniaki do spania z koza w jednej izbie.
Kolejny miłośnik psich odbytów prz mordzie. Zabolało? To dobrze.
W sumie z jednej strony masz racje, co mnie obchodzi ze brandzlujesz się z psem, z drugiej strony mam prawo o tym mówić. Wiec bubeł w kubeł, bo nauczyłes sie ujadać jak rasowy kundel!
Człowiek jak sie nie myje dwa dni, to zaczyna jebać. Jak czesto myje sie psa? Pies ma włosy na całym ciele, szoruje niepodcieranym dupskiem po podłodze, z pyska cieknie mu slina. Jak wchodzisz do mieszkania gdzie jest spory pies, nie ma siły, będzie jebac. Oczywiscie mozna sie do tego przyzwyczaic, tak jak kiedys wiesniaki do spania z koza w jednej izbie.
Mimo, że wiem, że jesteś trollem to Ci cos powiem, może będziesz mądrzejszy. Wiesz jaka jest różnica pomiedzy psem a człowiekiem? Pies sie nie poci tak jak Twoje grube dupsko dlatego też nie jebie i nie musi sie myć.
Wiesz jaka jest różnica pomiedzy psem a człowiekiem? Pies sie nie poci tak jak Twoje grube dupsko dlatego też nie jebie i nie musi sie myć.
Pot też nie jebie tylko bakterie które sobie zyja w spoconych miejscach. Podone żyja na psiej siersci, w samym pysku pies ma pełno bakterii, nie mówiac o niemytym dupsku.
Może nie czujesz tego zapachu bo sam jebiesz, albo się przyzwyczaiłes do zycia w chlewie z psim odbytem przy mordzie,.
P.S psu sie poci nos i opuszki na łapach. Może teraz bedziesz troche mądrzejszy.
Pot też nie jebie tylko bakterie które sobie zyja w spoconych miejscach. Podone żyja na psiej siersci, w samym pysku pies ma pełno bakterii, nie mówiac o niemytym dupsku.
Może nie czujesz tego zapachu bo sam jebiesz, albo się przyzwyczaiłes do zycia w chlewie z psim odbytem przy mordzie,.
P.S psu sie poci nos i opuszki na łapach. Może teraz bedziesz troche mądrzejszy.
Zaledwie kilka gruczołów potowych, nie zaliczałbym tego jako pocenie się. Ilość bakterii na psiej sierści to też temat do obgadania bo jak się okazuje, 10 razy więcej potrafi być na męskiej brodzie Psy są dość czystymi zwierzętami, częste kąpiele mogą jedynie wspomóc działąnie grzybów
Zaledwie kilka gruczołów potowych, nie zaliczałbym tego jako pocenie się. Ilość bakterii na psiej sierści to też temat do obgadania bo jak się okazuje, 10 razy więcej potrafi być na męskiej brodzie Psy są dość czystymi zwierzętami, częste kąpiele mogą jedynie wspomóc działąnie grzybów
Czystymi moga być jakby je trzymac cały czas w domu na spacerze sie brudzą, mokną i rozwija się na nich flora i fauna. Duzy pies zawsze jebie, zawsze coś poslini, albo usiądzie brudnym dupskiem. Dlatego trzymanie duzego psa w domu jest robieniem sobie chlewu.
Rozumiem jak ktos ma domek jednorodzinny i trzyma psy na ogrodzie, ewentualnie na noc czy mrozy w piwnicy. Ale nie kurwa w domu!
Czystymi moga być jakby je trzymac cały czas w domu na spacerze sie brudzą, mokną i rozwija się na nich flora i fauna. Duzy pies zawsze jebie, zawsze coś poslini, albo usiądzie brudnym dupskiem. Dlatego trzymanie duzego psa w domu jest robieniem sobie chlewu.
Rozumiem jak ktos ma domek jednorodzinny i trzyma psy na ogrodzie, ewentualnie na noc czy mrozy w piwnicy. Ale nie kurwa w domu!
A Co Ty myślisz, że jak nagrałem filmik z psem w domu to on w nim jest 24/7? Poza tym to szczeniak, zostawiony samopas 7 miesieczny labrador na dworze zeżre wszystko i sobie coś zrobi. Uwierz mi, że wiem jak dbać o psa i wiem to nie z internetu tylko to mój zawód
A Co Ty myślisz, że jak nagrałem filmik z psem w domu to on w nim jest 24/7? Poza tym to szczeniak, zostawiony samopas 7 miesieczny labrador na dworze zeżre wszystko i sobie coś zrobi. Uwierz mi, że wiem jak dbać o psa i wiem to nie z internetu tylko to mój zawód
Nie wiem czy 24/7, ale dzisiaj ludzie sa tak zjebani że pies śpi z nimi w łóżku, rozmawiaja z nim, ubieraja w ciuszki i inne szopki. Mimo wszystko pies powinien mieć swoje miejsce, a tym miejscem nie jest dom gdzie mieszkaja ludzie. I wiem co mówie bo wprowadzałem sie do domu gdzie żył 60kg kaban, spasiony w chuj! Smród psa było czuć jeszcze kilka miesięcy, mimo że pies był zadbany, a kłaki znajdowałem przez kolejny rok.
Nie wiem czy 24/7, ale dzisiaj ludzie sa tak zjebani że pies śpi z nimi w łóżku, rozmawiaja z nim, ubieraja w ciuszki i inne szopki. Mimo wszystko pies powinien mieć swoje miejsce, a tym miejscem nie jest dom gdzie mieszkaja ludzie. I wiem co mówie bo wprowadzałem sie do domu gdzie żył 60kg kaban, spasiony w chuj! Smród psa było czuć jeszcze kilka miesięcy, mimo że pies był zadbany, a kłaki znajdowałem przez kolejny rok.
No to trafiłeś na głupich ludzi. Waga psa za duża, źle odżywiany, tracił wiele sierści. Prawdopodobnie dlatego też jebało, przez złą dietę. Nikt kto jest zorientowany i karmi psa dobrą karmą nie dopuści do tego żeby ważył 60kg
No to trafiłeś na głupich ludzi. Waga psa za duża, źle odżywiany, tracił wiele sierści. Prawdopodobnie dlatego też jebało, przez złą dietę. Nikt kto jest zorientowany i karmi psa dobrą karmą nie dopuści do tego żeby ważył 60kg
To ci powiem, że jeszcze gorzej jebał brodacz monachijski. Zadbany mysliwski pies który miał pełno ruchu (na polowaniach min) i dobra karme bo własciciel miał na jego punkcie fioła. Mieszkanie w bloku a smród niemiłosierny, nie szło wytrzymać na rodzinnych imprezach. I ta slina kapiaca wszedzie z dyszacego pyska. Obrzydliwość! Jeszcze teraz potrafie wyobrazic sobie ten smród.
Nie wiem czy 24/7, ale dzisiaj ludzie sa tak zjebani że pies śpi z nimi w łóżku, rozmawiaja z nim, ubieraja w ciuszki i inne szopki. Mimo wszystko pies powinien mieć swoje miejsce, a tym miejscem nie jest dom gdzie mieszkaja ludzie. I wiem co mówie bo wprowadzałem sie do domu gdzie żył 60kg kaban, spasiony w chuj! Smród psa było czuć jeszcze kilka miesięcy, mimo że pies był zadbany, a kłaki znajdowałem przez kolejny rok.
Śpia z psem debile, ubierają w ciuszki idioci, a mój border jest zadbany, ma długą sierść więc muszę o nią dbać, a to czy śpi na podłodze wsalonie czy na ogródku na trawie to moja sprawa. Co do siersci to są automatyczne odkurzacze typu Roomba , ale biedusa ze wsi pewnie na to nie stać, albo wręcz nie wie, ze cos takiego istnie, jak i kosmetyki dla psa.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów