📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:33
Tak koleś lądujący w rowie jest winny, ALE nagrywający mógł w dowolnym momencie podjąć decyzję, że jednak wypadku nie będzie...
@up po pierwsze kolizja a po drugie, po co? Nie raz widziałem jak kierowcy potrafią z drugiego albo trzeciego pasa zjeżdżać z ronda a jak jednemu się nie uda to płacz i lament że ten drugi niby wszystko widział i nie zwolnił.
Wina lądującego w rowie.
Wina lądującego w rowie.
Polecam lekturę highway code'u Uk. Jeśli, powtarzam, jeśli kierowca srebrnego pojazdu skręcał na rondzie w prawo a pojazd z kamerą jechał prosto to srebrny miał pierwszeństwo. Gdyż nie możesz wjechać na rondo mając pojazd z prawej strony nawet na drugim pasie. Musi fizycznie minąć Cię na rondzie abyś mógł na nie wjechać. Jeśli pojazd z kamera wjechał na dwupasowe rondo po lewym pasie jadąc prosto,mając po swej prawej srebrnego dostawczaka to powinien mu ustąpić miejsca. Dlaczego? Dlatego ze skręcając w prawo na rondzie masz sie trzymać środkowego pasa aż do opuszczenia ronda. A wjeżdżający na rondo ma ustąpić pierwszeństwa nadjeżdzającym z prawej. Koniec wywodu naukowego. Dobranoc
Piękny manewr pit.
mimikm napisał/a:
Polecam lekturę highway code'u Uk. Jeśli, powtarzam, jeśli kierowca srebrnego pojazdu skręcał na rondzie w prawo a pojazd z kamerą jechał prosto to srebrny miał pierwszeństwo. Gdyż nie możesz wjechać na rondo mając pojazd z prawej strony nawet na drugim pasie. Musi fizycznie minąć Cię na rondzie abyś mógł na nie wjechać. Jeśli pojazd z kamera wjechał na dwupasowe rondo po lewym pasie jadąc prosto,mając po swej prawej srebrnego dostawczaka to powinien mu ustąpić miejsca. Dlaczego? Dlatego ze skręcając w prawo na rondzie masz sie trzymać środkowego pasa aż do opuszczenia ronda. A wjeżdżający na rondo ma ustąpić pierwszeństwa nadjeżdzającym z prawej. Koniec wywodu naukowego. Dobranoc
Dawno nie czytałem większego debilizmu.
Albo jesteś tak tępy, albo takiego udajesz, albo masz kłopoty ze wzrokiem.
Mam nadzieję, że to ostatnie, to proszę - zwróć uwagę na to, że kierowca auta z kamerą prawidłowo włączył się do ruchu, pozostał na swoim skrajnym pasie, jechał tam dobre kilkadziesiąt metrów (więc jakim cudem tuż przed zjazdem z ronda miał na nie wjeżdżać, tak jak piszesz ). Jechał po pasie wyraźnie wyznaczonym liniami na asfalcie i prawidłowo przystąpił do zjazdu z ronda właśnie ze swojego pasa. Swojego, czyli skrajnego - tego, który służy do zjeżdżania z ronda (o ile nie jest rondem turbinowym, które rządzi się swoimi zasadami).
Jeśli tego nie widzisz, to polecam okulary, bo skoro nie łapiesz, albo nie widzisz takich oczywistości, to jeszcze zabijesz kogoś na drodze.
Tak się składa, że nagrywający jest winny, a koleś lądujący w rowie jechał prawidłowo. mimikm dokładnie Wam to opisał.
To mńie wkuriwa najbardziej zamiast przyjamuj wpuść uniknij kolizji. Nie kurwa klakson i madafaki z za kierownicy. Czekam aż taki idiota jeden z drugim kamerzyści pierdoleni mając oczywiście rację pierwszeństwo obskoczą wpierdol od jakiegoś nakoksowanego skurwysyna.