Siedzi trzech dziadków na ławce i wspominają miłosne podboje.
Pierwszy mówi: - "ja w młodości miałem takie chuja, że mogłem całą noc posuwać",
Drugi mówi : - "Wiesz co Wiesiu, ja miałem takiego, że cały tydzień, bez przerwy mogłem walić",
a na to trzeci : - I co Wiesiu, dalej jesteś ze swoja starą, jaki z tego morał? Chujem baby nie przestraszysz"...
Pierwszy mówi: - "ja w młodości miałem takie chuja, że mogłem całą noc posuwać",
Drugi mówi : - "Wiesz co Wiesiu, ja miałem takiego, że cały tydzień, bez przerwy mogłem walić",
a na to trzeci : - I co Wiesiu, dalej jesteś ze swoja starą, jaki z tego morał? Chujem baby nie przestraszysz"...