📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Jak widzę hasło "islamizacja Polski" to ręce załamuję nad ogromem debilizmu...
Jaka do chuja islamizacja? Gdzie ty widzisz ciapatych w Polsce? Ciapaci są w Norwegii, Szwecji, Anglii, Holandii, niemczech, Belgii, Francji i innych krajach, gdzie poziom życia jest normalny albo wysoki. W Polsce nie jest. Dlaczego jakikolwiek ciapaty miałby tu przyjeżdżać, skoro stąd nawet Polacy spierdalają? Ta garstka, która tu przyjechała sprzedawać kebaby albo studiować jest całkowicie zasymilowana i niegroźna. A te ćwoki z akcji "islam dla Polski" czy jakoś tak, gówno mogą bo jest ich jeszcze mniej.
Powtarzam po raz kolejny - islamizacja Polski jest straszakiem, który ma odwrócić uwagę polskiego społeczeństwa od prawdziwego problemu i prawdziwego wroga - Unii Europejskiej i niemców.
Zamiast zapychać sobie głowy takimi bzdetami, poczytajcie i prześledźcie jak zmieniała się sytuacja polityczna, gospodarcza i społeczna w Polsce od kiedy dołączyliśmy do Unii, do teraz. Zauważycie, że z roku na rok było coraz gorzej. Zastanówcie się czyja to wina (podpowiem że zaczyna się na małe "n") i pomyślcie co ewentualnie można z tym zrobić...
Bo im dłużej Polacy będą zajmować się nieistniejącymi, wymyślonymi przez naszych wrogów żeby nas skołować problemami, w tym głębszej i ciemniejszej dupie będzie się nasz kraj pogrążał.
Jaka do chuja islamizacja? Gdzie ty widzisz ciapatych w Polsce? Ciapaci są w Norwegii, Szwecji, Anglii, Holandii, niemczech, Belgii, Francji i innych krajach, gdzie poziom życia jest normalny albo wysoki. W Polsce nie jest. Dlaczego jakikolwiek ciapaty miałby tu przyjeżdżać, skoro stąd nawet Polacy spierdalają? Ta garstka, która tu przyjechała sprzedawać kebaby albo studiować jest całkowicie zasymilowana i niegroźna. A te ćwoki z akcji "islam dla Polski" czy jakoś tak, gówno mogą bo jest ich jeszcze mniej.
Powtarzam po raz kolejny - islamizacja Polski jest straszakiem, który ma odwrócić uwagę polskiego społeczeństwa od prawdziwego problemu i prawdziwego wroga - Unii Europejskiej i niemców.
Zamiast zapychać sobie głowy takimi bzdetami, poczytajcie i prześledźcie jak zmieniała się sytuacja polityczna, gospodarcza i społeczna w Polsce od kiedy dołączyliśmy do Unii, do teraz. Zauważycie, że z roku na rok było coraz gorzej. Zastanówcie się czyja to wina (podpowiem że zaczyna się na małe "n") i pomyślcie co ewentualnie można z tym zrobić...
Bo im dłużej Polacy będą zajmować się nieistniejącymi, wymyślonymi przez naszych wrogów żeby nas skołować problemami, w tym głębszej i ciemniejszej dupie będzie się nasz kraj pogrążał.
Za PRLu, może nie wiecie, ale komuchy ogłosiły Polskę jako kraj przyjazny arabskim terrorystom. Gdy Ci dopuścili się terroru, mogli przyjechać do Polski się ukryć. Raczej wątpię aby którykolwiek z nich pozwolił na islamizację Polski.