Przesłuchanie jak w PRL-u 
118
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:56
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 2:07
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-20, 16:24
Chce człowiek zarobić, bo zarabia może z 1200 zł to jeszcze mu dowalą 10 tys zł kary. Brawo Polska.
Bichuu napisał/a:
Chce człowiek zarobić, bo zarabia może z 1200 zł to jeszcze mu dowalą 10 tys zł kary. Brawo Polska.
To co? Za to że zarabia 1200 ma mieć pofolgowane? Głupi kurwa jesteś? To ja lecę jutro do szefa proszę o minimalną krajową, wybiegnę z pracy opierdolę bank i spożywczak, a potem będę się tłumaczył, że 1300 zarabiam. Brawo Polska!
Postaw się z drugiej strony. Taksówkarz chce zarobić, wyposażył auto, siedzi w aucie pod lotniskiem/dworcem po kilka godzin dziennie żeby jakiś cymbał na lewo dowoził ludzi. Gratuluję. Brawo Polska!
Nie udawali przecież taxi, nie mieli koguta na dachu, nie mieli naklejek, nie mieli jakiegoś lipnego licznika. A odchodząc odrobinę od głównego tematu to za moment cała idea carpoolingu, wspólnych przejazdów typu blablacar, czy yanosik autostop będzie przez nasze "państwo prawa" skasowana.
iamthelaw napisał/a:
A słyszałeś kiepie o tym że wydaje się tylko określoną liczbę licencji. Jak nie jesteś byłym milicjantem czy wojskowym to uja możesz sobie wyrobić. Komuna się skończyła powinien być wolny rynek.
A mi się wydaje "kiepie", że skoro jest wydawana określona liczba licencji to określona liczba osób może z tych licencji korzystać. A nie wszyscy, bo bardzo bardzo chcą. Lewactwo czy nie, moim zdaniem ordnung must sein.
Ciekaw jestem czy miałbyś takie samo zdanie, jakbyś miał papiery na przewóz osób i załatwiał te wszystkie bzdurne formalności, a obok ciebie ogłaszałby się jakiś cwaniak bez licencji, którego stać wozić ludzi o połowę taniej.
Omikron napisał/a:
I jak to państwo ma się rozwijać, skoro osoby które chcą zarobić nie oszukując nikogo są karane?
Głosujcie dalej na PO i PiS niedojebani
Jak to kurwa nie? Watpie ze z tego podatki odprowadza wiec kurwa oszukuje. Niech nie cwaniacza i placa mandaty.
Omikron napisał/a:
I jak to państwo ma się rozwijać, skoro osoby które chcą zarobić nie oszukując nikogo są karane?
Głosujcie dalej na PO i PiS niedojebani
jak nie oszukują. taki taksówkarz mirek żeby mógł pracować musi kupić
taksometr-500zł
specjalne montowanie z pieczątką na lince której samemu nie można zrobić-1000zł
przegląd transportowy-500-1500zł
i inne duperele ok 200zł w ten sposób mamy 3000zł na starcie w plecy
a taki dupek nic nie płaci tylko z pracy wracając zeskrobie cie na chajs na km i nie ma wydać. I zabiera prace prywatnym taksókarzom i dlatego utrzymują się tylko duże korporacje...
to przez po i piss 
głosuj na korwina 
VisaInfinity napisał/a:
To co? Za to że zarabia 1200 ma mieć pofolgowane? Głupi kurwa jesteś? To ja lecę jutro do szefa proszę o minimalną krajową, wybiegnę z pracy opierdolę bank i spożywczak, a potem będę się tłumaczył, że 1300 zarabiam. Brawo Polska!
Postaw się z drugiej strony. Taksówkarz chce zarobić, wyposażył auto, siedzi w aucie pod lotniskiem/dworcem po kilka godzin dziennie żeby jakiś cymbał na lewo dowoził ludzi. Gratuluję. Brawo Polska!
Jak porównujesz kogoś kto chce obrobić bank z kimś kto zwyczajnie chce sobie dorobić trochę grosza to gratuluje rozumu a w zasadzie jego braku. Najlepiej niech wszystko kontroluje Państwo, co robię, co jem co piję. Niech się nie wpierdalają do wszystkiego.
lithriel_ napisał/a:
A mi się wydaje "kiepie", że skoro jest wydawana określona liczba licencji to określona liczba osób może z tych licencji korzystać. A nie wszyscy, bo bardzo bardzo chcą. Lewactwo czy nie, moim zdaniem ordnung must sein.
Ciekaw jestem czy miałbyś takie samo zdanie, jakbyś miał papiery na przewóz osób i załatwiał te wszystkie bzdurne formalności, a obok ciebie ogłaszałby się jakiś cwaniak bez licencji, którego stać wozić ludzi o połowę taniej.
A co to ma wspólnego z wolnym rynkiem. Czy aby przewieźć ludzi samochodem osobowym do 9 miejsc musisz mieć licencję, lub kurs na przewóz osób (świadectwo kwalifikacji). Co to za różnica czy wiozę ludzi limuzyną do ślubu czy też oplem z imprezy. Chcą jechać ze mną to ich sprawa. Sęk w tym że w przypadku taksówek nie ma porządku. Jest tylko jakaś uprzywilejowana kasta, która zusu nie płaci, bo albo rolnicy albo emeryci mundurowi, to gdzie tu konkurencja kiepie?
Pierdolenie o licencjach. Jakim prawem ktoś ma Ci mówić kogo i na jakich zasadach możesz wozić swoim własnym autem, w swoim własnym czasie? Podwieziesz ciotkę na dworzec, przed wysiadką do Ci dychę "za fatygę" i jeb! Kara! Bo jakiś niedojebany skurwysyn musi się wpierdolić w nie swoje sprawy...
kluch napisał/a:
jak nie oszukują. taki taksówkarz mirek żeby mógł pracować musi kupić
taksometr-500zł
specjalne montowanie z pieczątką na lince której samemu nie można zrobić-1000zł
przegląd transportowy-500-1500zł
i inne duperele ok 200zł w ten sposób mamy 3000zł na starcie w plecy
a taki dupek nic nie płaci tylko z pracy wracając zeskrobie cie na chajs na km i nie ma wydać. I zabiera prace prywatnym taksókarzom i dlatego utrzymują się tylko duże korporacje...
To niech taksówkarz Mirek naciska na rządzących aby olał te durne regulacje będzie płacił mniej. A tak mamy uprzywilejowaną kastę która może mieć znaczek Taxi na aucie i normalnych ludzi. Czym się różnią ?? Jedynie papierkiem. Państwo nie powinno się wpierniczać między prywatne umowy obywateli. Ci ludzie zawarli umowę na przewóz towaru jakim były ich dupska. I oprócz podatków nie powinno państwa nic z ich działalności nie obchodzić. Od teraz nie będę brał autostopowiczów. Bo jak któryś zostawi mi 10 zł na piwo to ryzykuje 10 tyś zł kary. Taka jest chora wykładnia tego prawa.
Bichuu napisał/a:
Jak porównujesz kogoś kto chce obrobić bank z kimś kto zwyczajnie chce sobie dorobić trochę grosza to gratuluje rozumu a w zasadzie jego braku. Najlepiej niech wszystko kontroluje Państwo, co robię, co jem co piję. Niech się nie wpierdalają do wszystkiego.
Kontrola co robisz - czy nie rozpierdalasz wszystkiego dookoła, nie biegasz nie napierdalasz innych ludzi pałką
Kontrola co jesz i pijesz- tu na twoim miejscu bym się cieszył, że to podlega jakimś prawom. Wiesz co jesz bo masz napisane na opakowaniu. Z czego zrobione i jaki skład. Po kosztach to i ja szynkę bym produkował, kiełbasę z papierem toaletowym, pasztet z błotem, napój jako woda z rzeki. Masz rację, wyjebać te wszystkie ogranicznia, bo jak widzisz nalepki na butelce i jedzeniu to czujesz się zniewolony.
Jak mi zaraz wyskoczysz, że na wolnym rynku kto by chciał ten by robił nalepkę to chyba mnie rozkurwi twoja głupota.
Vendetti napisał/a:
Pierdolenie o licencjach. Jakim prawem ktoś ma Ci mówić kogo i na jakich zasadach możesz wozić swoim własnym autem, w swoim własnym czasie? Podwieziesz ciotkę na dworzec, przed wysiadką do Ci dychę "za fatygę" i jeb! Kara! Bo jakiś niedojebany skurwysyn musi się wpierdolić w nie swoje sprawy...
Kolejny.... . A na filmiku to kogo podwoził? CIotkę? Matkę? Ojca? Kurwa zastanów się! Ludzie powiedzieli, że go nie znają, mieli sprzeczne zeznania a Ty się przepierdalasz jakby chorą matkę do szpitala podwoził. Po co inspektor pytał się kierowcy i tych, których podwoził? Tak dla picu? Gdyby zeznania się potwierdziły to by dalej puścili i obyłoby się bez afery. Tylko takiego filmiku nikt nie wstawi, bo zaraz wszedłbyś i napisał żeby "spierdalać z tym gównem to jest sadistic".
Masakra! Jestem zaskoczony niskim poziomem IQ od dłuższego czasu na tej stronie. (Tak, to nie jest moje pierwsze konto tutaj)
Dlatego z tej cwelowskiej strony nie korzystam, cwele namawiaja do współpracy z psami powiem krótko HUJ W DUPE POLICJI 