📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
mówili, że w lisie jej do twarzy no to nosi...
I tak już mnie nic nie zdziwi. Z dziedzwiedziami na smyczy po rynkach chodzą, więc to jest pikuś.
Oswojone lisy są fajne. Mógł bym takiego mieć zamiast psa
@up, A nie możesz znaleźć sobie kobity do ruchania?
Hehe dobre, no ale to rosja, tam trzeba się wykazać inwencją żeby za lewacki performance nie trafić do łagru
Lisy to bardzo mądre zwierzaki i potrafią być wierne i wdzięczne.
Mój znajomy uratował potrąconego lisa, wykurował i on tak samo się zachowywał, siedział na barkach i chodził z nim w ten sposób. Biegał i cieszył się bardziej niż nie jeden pieseł.
Totalnie fantastyczna sprawa. Lis do obcych również przyjacielski i nie gryzł.
Mój znajomy uratował potrąconego lisa, wykurował i on tak samo się zachowywał, siedział na barkach i chodził z nim w ten sposób. Biegał i cieszył się bardziej niż nie jeden pieseł.
Totalnie fantastyczna sprawa. Lis do obcych również przyjacielski i nie gryzł.
Ale zadbany...
A kaganiec gdzie ?
W rosji są hodowle lisów, które są wynikiem eksperymentów genetycznych (selektywne parowanie) . Mają nawet takie fajne srebrne. Gdzieś czytałem że za 7k USD można sobie kupić takiego, który jest kompletnie pozbawiony pierwotnych instynktów. Nie mniej jednak to dość wymagające zwierzęta, trzeba mieć sporo cierpliwości.
Poza tym, każde naturalnie dzikie zwierze (puma, lampart, tygrys, wilk itd) po odebraniu matce zaraz po porodzie da się oswoić do pewnego stopnia. Problem pojawia się dopiero gdy wkracza w wiek dorosłości i hormony zaczynają w nich świrować. Da się to jakoś zmniejszyć ale wyobraźcie sobie wściekłą 250 kg samice tygrysa bo chce się jej ruchać.... coś jak feministka na sterydach....
Poza tym, każde naturalnie dzikie zwierze (puma, lampart, tygrys, wilk itd) po odebraniu matce zaraz po porodzie da się oswoić do pewnego stopnia. Problem pojawia się dopiero gdy wkracza w wiek dorosłości i hormony zaczynają w nich świrować. Da się to jakoś zmniejszyć ale wyobraźcie sobie wściekłą 250 kg samice tygrysa bo chce się jej ruchać.... coś jak feministka na sterydach....
Co sie stalo z Pani Picachu???