- Wydaje mi się, ze już pan u mnie był - mówi lekarz przyglądając się
bacznie starszemu gościowi, który właśnie wszedł do gabinetu:
- Jak pana nazwisko?
- Kowalski.
- A pamiętam.... Prostata?
- Nie. Kazimierz.
bacznie starszemu gościowi, który właśnie wszedł do gabinetu:
- Jak pana nazwisko?
- Kowalski.
- A pamiętam.... Prostata?
- Nie. Kazimierz.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis