Policja robi oględziny w jednym z mieszkań w slumsach.
-Co my to mamy? - pyta detektyw.
-Młody murzyn, ślady duszenia, siniaki, 9 ran postrzałowych - 3 w głowe i 6 w klatkę piersiową, broni nie znaleziono.
-hmmm... niezwykłe samobójstwo, czarnuch nawet zdążył się pozbyć broni...
-Co my to mamy? - pyta detektyw.
-Młody murzyn, ślady duszenia, siniaki, 9 ran postrzałowych - 3 w głowe i 6 w klatkę piersiową, broni nie znaleziono.
-hmmm... niezwykłe samobójstwo, czarnuch nawet zdążył się pozbyć broni...