18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:02
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne
Avatar
A................r 2018-12-03, 16:56
Chuj kogokolwiek obchodzi jej niepełnosprawna córka. Jebać emerytów, rencistów oraz inwalidów II grupy.
Zgłoś
Avatar
DisLike 2018-12-03, 17:26
Nauczanie indywidualne? Bardziej do szkoły będziesz wychodzić oknem na bungi bez liny, więc od dziś nie musisz odrabiać lekcji! !
Zgłoś
Avatar
JebaćLudzi 2018-12-03, 18:23 2
Jakim trzeba być kurwa burakiem jebanym żeby takie coś odjebac
Zgłoś
Avatar
maddog77 2018-12-03, 18:28 1
Jakby chuj nie mógł zejść po schodach.
Zgłoś
Avatar
T0B1 2018-12-03, 18:36 1
No cóż - takie uroki życia w bloku... chociaż z drugiej strony jeśli córka chciała przykozaczyć skacząc na główkę do jeziorka głębokiego na 2m albo w poszukiwaniu bolca wsiadła na motor z jakąś m-pizdą, to czemu sąsiad ma przez to cierpieć?
Zgłoś
Avatar
DisLike 2018-12-03, 19:53 3
T0B1 napisał/a:

No cóż - takie uroki życia w bloku... chociaż z drugiej strony jeśli córka chciała przykozaczyć skacząc na główkę do jeziorka głębokiego na 2m albo w poszukiwaniu bolca wsiadła na motor z jakąś m-pizdą, to czemu sąsiad ma przez to cierpieć?



No przestań, tak ciężko pójść się dogadać, że ja będę wychodził 3 minuty przed panią i winda jedzie do góry i pani się pakuje ile chce wózkiem widłowym?
Zgłoś
Avatar
iam_not_a_robot 2018-12-03, 20:28 1
Ten list powinien byc w Slowniku jezyka polskiego jako definicja slowa "szmata"
Zgłoś
Avatar
s................s 2018-12-03, 21:22 3
Po piśmie i treści widać że jakiś chory psychicznie zjeb. Mieszkanie w bloku to męka. Jak nie patusiarskie ścierwo, to roszczeniowe niedorozwoje tego pokroju.

Cytat:

Na chuj kurwa kartkę pisać i dawac? Tak aby publicznie kogoś ośmieszyć/poniżyć?



Nie mieszkałeś nigdy z żadnymi podludźmi na stancji? Karteczki to podstawa komunikacji w wykonaniu studenckich pizdeuszy, starych, zagrzybiałych spierdolin i innego kurewstwa wszelkiej maści. Przy czym on na pewno tej kartki nie dał (wymagałoby to bezpośredniego kontaktu), tylko gdzieś powiesił i nawiał do swojej nory.
Zgłoś
Avatar
KupMiCosLadnego 2018-12-03, 21:38 5
Baba pewnie blokuje windę a później szykuje dzieciaka 10 min. Każdy by się wkurwił gdyby codziennie rano musiał zapierdalać po schodach mając windę. Miałam kiedyś sąsiadów z córką na wózku, mieszkali na parterze, oprócz nich w klatce 13 innych rodzin. Bez pytania kogokolwiek o zgodę (wszystkie mieszkania własnościowe) zrobili sobie podjazd na zewnątrz klatki, wewnątrz na schodach takie szyny dla wózków i jeszcze windę/podnośnik też wewnątrz klatki. Nie da rady tam nic wnieść ani znieść bez akrobacji. Samochód też wiecznie stoi pod samą klatką a do parkingu 30 m. Bo oni mają niepełnosprawne dziecko to mogą nieliczyć się z nikim i każdy ma im ustępować. Niech wypierdalają i stawiają sobie dom to wtedy będą u siebie rządzić.
Zgłoś
Avatar
T0B1 2018-12-03, 22:05
DisLike napisał/a:



No przestań, tak ciężko pójść się dogadać, że ja będę wychodził 3 minuty przed panią i winda jedzie do góry i pani się pakuje ile chce wózkiem widłowym?


Odpowiadam - zjebane normy społeczne. Po prostu pewnych rzeczy "nie wypada" mówić... więc się ich na głos nie mówi. Nie widzę też sposobu na łatwe dogadanie się - co jeśli facet wyjdzie za późno o te 3 minuty? Mój rozstrzał w wychodzeniu z domu do roboty to jakaś godzina czasu - potrafię wyjść zarówno o 7:30 jak i o 8:30, zależy jak bardzo mi się śpieszy, o której wstałem i czy po prostu chce mi się zasuwać do roboty.
Trzecia kwestia - nie znamy dokładnie sytuacji, więc co najwyżej możemy sobie tutaj pogdybać. Może jest warzywem i pchanie tego wózka do przyjemności nie należy, a może matka rzeczywiście ma wywalone na sąsiadów.
Żeby nie było - nie popieram rozwiązywania problemów w ten sposób, po prostu rozumiem wkurw tego gościa.
Zgłoś
Avatar
s................s 2018-12-03, 22:17 6
Cytat:

Odpowiadam - zjebane normy społeczne. Po prostu pewnych rzeczy "nie wypada" mówić... więc się ich na głos nie mówi.



Tylko się bazgroli głupoty na kartce, wiesza i spierdala do domowego zacisza. Aha. To ja się cieszę że z "normami społecznymi" mam tyle wspólnego, co Terlikowski z rozumem.
No, jest jeszcze fejsbuczek, internetowe fora i inne przybytki wprost stworzone dla rozmaitych zer, które mają dużo do powiedzenia, ale się trochę cykają obskoczenia łomotu.
Zajebiste czasy, zajebiści ludzie.

A na marginesie, miałem kiedyś sąsiada UBeka (już go chuj strzelił), co jak się wkurwił na sąsiadkę, to jej kwiatki na balkonie odkurzaczem wciągał, ponadto terroryzował pukawką ludzi i zatruwał zwierzęta w okolicy, bo go denerwowały. Miał też tendencję do wylewania obornika pod wycieraczki ludzi, których nie lubił (ale nigdy nie podszedł i nie powiedział wprost o co ma ból dupy - cóż, takie normy społeczne...)
A na górze dla odmiany rodzina ortodoksyjnych katolików i wzorowych wolaków zarazem. Wiecznie napierdoleni, raz jak się zajebali w trzy dupy, to straż pożarna przyjeżdżała, bo któryś z nich się nie mógł dostać do chałupy, a reszta spała. Co niedziela w kościółku, a przez resztę dni awantury i rozpierdol. O szóstej rano czasem krzesła i bluzgi napierdalały.
Życie w bloku jest niesamowite, kto nie doświadczył, ten nie zrozumie.
Zgłoś
Avatar
hfbnmiuytp 2018-12-03, 22:38 1
TB303 napisał/a:


Tak to sobie tłumacz. Polak Polakowi Polakiem, koniec.



Twoja zapalczywość sugeruje, że więcej cie łączy z czosnkiem niż z polactwem.
Zgłoś
Avatar
nowynick 2018-12-04, 8:24 2
KupMiCosLadnego napisał/a:

Baba pewnie blokuje windę a później szykuje dzieciaka 10 min. Każdy by się wkurwił gdyby codziennie rano musiał zapierdalać po schodach mając windę. Miałam kiedyś sąsiadów z córką na wózku, mieszkali na parterze, oprócz nich w klatce 13 innych rodzin. Bez pytania kogokolwiek o zgodę (wszystkie mieszkania własnościowe) zrobili sobie podjazd na zewnątrz klatki, wewnątrz na schodach takie szyny dla wózków i jeszcze windę/podnośnik też wewnątrz klatki. Nie da rady tam nic wnieść ani znieść bez akrobacji. Samochód też wiecznie stoi pod samą klatką a do parkingu 30 m. Bo oni mają niepełnosprawne dziecko to mogą nieliczyć się z nikim i każdy ma im ustępować. Niech wypierdalają i stawiają sobie dom to wtedy będą u siebie rządzić.



Ło kurła samochód pod blokiem i jeszcze ta rampa... trochę kurwa zrozumienia. Oni nie czują się lepsi (zapewniam jako krewny osoby z zespołem downa) wręcz przeciwnie, często wstydzą się własnego dziecka, a takie kartki czy opinie jak Twoja tylko ten irracjonalny stan wspomagają. Stają jak stają, robią podjazdy etc. żeby mieć choć minimum udogodnienia w przejebanej sytuacji...

hfbnmiuytp napisał/a:



Twoja zapalczywość sugeruje, że więcej cie łączy z czosnkiem niż z polactwem.



raczej obiektywizm, ale dobra żydki zło, Polacy wzór cnót
Zgłoś
Avatar
TB303 2018-12-04, 13:22 1
hfbnmiuytp napisał/a:



Twoja zapalczywość sugeruje, że więcej cie łączy z czosnkiem niż z polactwem.


Nie. Po prostu jestem pozbawiony typowego dla tego narodu egocentryzmu i potrafię spojrzeć na niego krytycznie.
Zgłoś
Avatar
krasnal_hałabała 2018-12-04, 17:21
sanctusdiavolos napisał/a:

Po piśmie i treści widać że jakiś chory psychicznie zjeb. Mieszkanie w bloku to męka. Jak nie patusiarskie ścierwo, to roszczeniowe niedorozwoje tego pokroju.

Nie mieszkałeś nigdy z żadnymi podludźmi na stancji? Karteczki to podstawa komunikacji w wykonaniu studenckich pizdeuszy, starych, zagrzybiałych spierdolin i innego kurewstwa wszelkiej maści. Przy czym on na pewno tej kartki nie dał (wymagałoby to bezpośredniego kontaktu), tylko gdzieś powiesił i nawiał do swojej nory.



Niby się zgadzam ale są miejsca gorsze od bloków i to w Polsce, lepiej karteczki niż dostać kosę pod żebro.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie