Pracownicy mińskiego przedsiębiorstwa oczyszczania miasta zaalarmowali milicję po odnalezieniu pojemników z oznaczeniem radioaktywności. Okazało się że we wiadrze na śmietniku na jednym z mińskich osiedli znajdowały się pojemniki z czterema różnymi związkami uranu.
Okolicę śmietnika przeszukano, okazało się że wiadro wyrzuciła kobieta sprzątająca mieszkanie po swojej babci (!) która związki uranu przechowywała w domu. Starsza babcia miała być w przeszłości chemiczką.
Teren w pobliżu śmietnika wykazywał promieniowanie przekraczające normę czterokrotnie.
Okolicę śmietnika przeszukano, okazało się że wiadro wyrzuciła kobieta sprzątająca mieszkanie po swojej babci (!) która związki uranu przechowywała w domu. Starsza babcia miała być w przeszłości chemiczką.
Teren w pobliżu śmietnika wykazywał promieniowanie przekraczające normę czterokrotnie.