tak się bawią rosjanie 
220
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
hahahahahha co za cioty. Nie wiem co jest smieszniejsze te pizdeczki patyczaki które we 3 kopią leżących wczesniej obalonych 1 na 1 czy ci którzy "drygują" tymi patyczakami a sami gówno robią
thez napisał/a:
Co Ty chłopcze porównujesz sporty ekstremalne do lania się po mordach (a często i skakania po nich) przez tępych osiłków? Dostałeś kiedykolwiek po mordzie gołą pięścią? Jak tak to powinieneś wiedzieć, że robi to niemałe spustoszenie.
Nie raz miałem obity ryj i jakoś żyję, ba nawet obyło się bez interwencji lekarza, u którego byłem raz bo spierdoliłem sobie dłoń.
Poza tym takie ustawki nie zdarzają się na co dzień więc wątpię, aby osób potrzebujących pomocy medycznej było więcej z ustawek niż ze skate parków/wycieczek rowerowych/wyciągów narciarskich.
I jeszcze jedno, przeważnie ludzie biorący udział w ustawkach idą w ostateczności do lekarza, tak że wątpię żeby z każdym limem pod okiem lecieli na SOR
Kaszysz napisał/a:
Biegam, chodzę na siłownie, jeżdżę na rowerze i swego czasu przez ponad 4 lata trenowałem kick boxing. Jakoś sparingi w zupełności mi wystarczały. Nie potrzebowałem chodzić i demonstrować swoich sił tłukąc się po lasach. Wolałem iść pograć w piłę z kumplami na orliku a później w pełnej kulturze iść na zimne piwo. To czy oni trenują czy nie wcale nie świadczy o ich zdrowiu. Połamane żebra, nogi, ręce, szczęki, pozrywane mięśnie, poobijane narządy wewnętrzne, urazy głowy, krwiaki i wiele wiele innych przypadłości których leczenie kosztuje zdecydowanie więcej niż nastawienie nogi chłopakowi ze skateparku.
Ok jeżeli ci wystarczały sparingi to spoko, lecz powiedz mi szczerze nigdy cie nie korciło by się spróbować w takiej bitwie np: 10 vs 10 ? Bo ja nieraz się nad tym zastanawiałem. Strzał adrenaliny w takiej sytuacji musi być ogromny
A co do urazów, dam sobie rękę uciąć, że pacjentów po takich ustawakach, które nota bene nie odbywają się na co dzień, jest znacznie mniej niż np: z orlików, na których ludzie grają codziennie. A piłka nożna to tylko jeden z wielu popularnych sportów. Poza tym jeśli płacę to pieprzone ubezpieczenie zdrowotne, to państwo ma mnie leczyć, niezależnie od tego czy złamałem nogę haratając w gałę, czy też nos napieprzając się z kolesiem. I w jednym i w drugim przypadku nie zrobiłem tego umyślnie.
Właściwie to oni zachowują się jak harcownicy, tyle że bez oręża.. Jak świat długi i szeroki drzewiej przed sporą bitwą zdarzali się panowie, którzy chcieli przetestować przeciwnika i lali się przed rozstawionymi wojskami. Pewnie w kulturze macania pięścią po twarzy coś z tego zostało. Ci konkretni panowie, całkiem dobry szyk trzymają, nawet nieźle to wygląda.