Ładnie wyprowadził i nie pierdolcie ,że ASR, ESP i inne gówna... podstawowa zasada to brak paniki i kobiety za kółkiem.
a nie przyszło ci do głowy że element po prostu szczęścia, jak się wszystko ułoży w takiej sytuacji to co najmniej, podkreślam co najmniej 1/3 sukcesu wyprowadzenia pojazdu?
Kuuuurwa jaki macho ręka na lewarku w automacie - tego jeszcze nie grali
Jak byś nie wiedział to jest to skrzynia Tiptronik lub Multitronik, więc oprócz tego że to automat to skrzynia sekwencyjna więc jak najbardziej wskazane trzymanie ręki na drążku.
a nie przyszło ci do głowy że element po prostu szczęścia, jak się wszystko ułoży w takiej sytuacji to co najmniej, podkreślam co najmniej 1/3 sukcesu wyprowadzenia pojazdu?
Po opanowaniu mogę stwierdzić ,że to nie tylko łut szczęścia. Jakby jechała kobietka która siedzi obok i by to wyprowadziła to tak z pewnością powiedziałbym ,że mieli szczęście. Większość osób zrobiłaby kilka z wymienionych rzeczy:
-puściłaby kierownicę patrząc się w bliżej nie określony punkt, często spotykane zjawisko
-nerwowe ruchy kierownicą, krzyżowanie rąk
-bezwład z niemocy w tej sytuacji
-gwałtowne hamowanie
Moim zdaniem wykazał się kurewskim opanowanie i umiejętnością. Byle Janusz w najlepszym wypadku wracałby już na lawecie.
Jak byś nie wiedział to jest to skrzynia Tiptronik lub Multitronik, więc oprócz tego że to automat to skrzynia sekwencyjna więc jak najbardziej wskazane trzymanie ręki na drążku.
Zwazywszy na fakt iz jest to wersja quattro [logo jest na listwie alu po stronie pasazera] to jest to skrzynia Tiptronic lub moze i juz S-tronic [DSG] - ciezko okreslic. Multitronic odpada, Sherlocku.
______________
Nie ma wyjścia? To sobie je stwórz...Ładnie wyprowadził i nie pierdolcie ,że ASR, ESP i inne gówna... podstawowa zasada to brak paniki i kobiety za kółkiem.
nawet 15 letnie auta premium, mając właśnie takie systemy, same wychodzą z poślizgu
Pasażerka całkiem ładna, ale przy takim Audi to chyba nie problem
niezła ocena po włosach
W 99% sytuacji prócz parkowania i serpentyn, nigdy nie musicie przekładać rąk na kierownicy gdy je trzymać tam gdzie ich miejsce.
Jak się zapierdala w kiepską pogodę, to pozycja musi być prawidłowa, a biegi możemy na kierownicy zmieniać (chyba że trzeba było dopłacić do tej opcji i w aucie za ponad 200 tys jej nie wybraliśmy), choć znowu nie widzę sensu zmieniać biegów w takich warunkach i takie tasie.
______________
:oneko:Łatwo jest oglądać filmik w internecie i mieć czas na przemyślenie co się źle zrobiło, a co innego prowadzić samochód i go wyprowadzić z poślizgu. Nie piszę tutaj już o tym ,że miał faktycznie w chwili poślizgu złe ułożenie rąk chodzi o samo zakończenie i efekt.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów