Tak jak w temacie , wskrzeszenie nowej mocy w starym porządnym VW
PS. nie wiem czy było , ale po tagach nie znalazłem ...
Oj kolego, zazdrość aż zionie w każdym Twoim słowie. Mimo że co ranek pędzisz na przystanek autobusowy, krzyczysz najgłośniej na te samochody. Przykre.
Sam mam starego golfika 3 mimo że zawsze się trochę podśmiewałem z tych samochodów bo bardzo często można je spotkać przyozdobione w bardzo niekonwencjonalny sposób.
Jak już się tak uzewnętrzniłem wspomnę że jestem miłośnikiem Alfy i od zawsze marzyła mi się 156 albo stary spider. Niestety, życie jest jakie jest, jestem studenciakiem, dorobię gdzie się da trochę grosza i na to auto mnie stać bo przeciętne części są w cenie dużej pizzy i 2 litrów coli(a spali to 6 litrów ropy nie najwyższej jakości a jak się postarasz i załatwisz to na opale śmiało popędzisz). A o Alfę trzeba dbać, nie miał bym serca np lać do niej opału, tak więc jest to wybór zdrowo rozsądkowy a i przez te 2,5 roku wspólnej niedoli i tego mojego "wieśwagena" polubiłem.
Przechodząc do sedna - niech najgłośniej nie krzyczą ci co najmniej do powiedzenia mają.
EDIT: Co do BMW, zobacz sobie jak np. porównywalny rocznikowo model - E36 pięknie się składa w crash testach.