Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Idź do ślusarni. Nagraj na telefon odgłosy młotków, szlifierek, giętarek i pił ramowych. Już masz dźwięki do miksowania. W techno music makerze dodaj do tego bass, przejścia, pauzy na krzyki "ar ju redi" i gotowe.
Późnie tylko opracować nazwę np. Ibiza 2018 super hard speed techno mega melanż mix.
Wymyśl sobie jakiś pseudonim (to akurat jest najłatwiejsze bo do słowa DJ dodajesz losowe słowo. Np. DJ kibel, DJ kaloryfer, DJ margaryna, DJ Castorama, DJ felga, DJ mietek itp).
Jak chcesz zrobić koncert to na scenę zatrudniasz dwie pijane laski wypinające cipki, że niby tańczo. Jak one tak się gibają w oparach dymu z vice roy i taniego wina to szybko wciągasz w nos dwa węgorze spida i krzyczysz parę razy "ar ju redi?" Nakładasz na jedno ucho słuchawkę, włączasz swoją mp3 w winampie i bawisz się myszką, że niby miksujesz i co jakiś czas krzyczysz "ar ju redi".
I o to mamy hicior na skalę sresto czy wan dika.
@up ale z czym ty masz problem z robieniem muzyki techno?
Idź do ślusarni. Nagraj na telefon odgłosy młotków, szlifierek, giętarek i piłramowych. Już dźwięki do miksowania. W techno music makerze dodaj do tego bass, przejścia, pauzy na krzyki "ar ju redi" i gotowe.
Późnie tylko opracować nazwę np. Ibiza 2018 super hard speed techno mega melanż mix.
Wymyśl sobie jakiś pseudonim (to akurat jest najłatwiejsze bo do słowa DJ dodajesz losowe słowo. Np. DJ kibel, DJ kaloryfer, DJ margaryna, DJ Castorama, DJ felga, DJ mietek itp).
Jak chcesz zrobić koncert to na scenę zatrudniasz dwie pijane laski wypinające cipki, że niby tańczo. Jak one tak się gibają w oparach dymu z vice roy i taniego wina to szybko wciągasz w nos dwa węgorze spida i krzyczysz parę razy "ar ju redi?" Nakładasz na jedno ucho słuchawkę, włączasz swoją mp3 w winampie i bawisz się myszką, że niby miksujesz i co jakiś czas krzyczy "ar ju redi".
I o to mamy hicior na skalę sresto czy wan dika.
Miałem podobne zdanie, jeśli słyszałem o techno, że to 'umc umc umc bang bang". Akurat Tiesto i Armin robią trance, nie techno. Prawdziwe techno, brzmi na prawdę fajnie, polecam film Berlin Calling, film spoko, a muzyka wkręcająca, gra tam Paul Kalkbrenner prawdziwy producent (ma album o tej samej nazwie). Jestem otwarty na gatunki muzyczne, nie bądź ignorantem, bo piszesz głupoty. To jest prawdziwe techno:
@up ale z czym ty masz problem z robieniem muzyki techno?
Idź do ślusarni. Nagraj na telefon odgłosy młotków, szlifierek, giętarek i pił ramowych. Już masz dźwięki do miksowania. W techno music makerze dodaj do tego bass, przejścia, pauzy na krzyki "ar ju redi" i gotowe.
Późnie tylko opracować nazwę np. Ibiza 2018 super hard speed techno mega melanż mix.
Wymyśl sobie jakiś pseudonim (to akurat jest najłatwiejsze bo do słowa DJ dodajesz losowe słowo. Np. DJ kibel, DJ kaloryfer, DJ margaryna, DJ Castorama, DJ felga, DJ mietek itp).
Jak chcesz zrobić koncert to na scenę zatrudniasz dwie pijane laski wypinające cipki, że niby tańczo. Jak one tak się gibają w oparach dymu z vice roy i taniego wina to szybko wciągasz w nos dwa węgorze spida i krzyczysz parę razy "ar ju redi?" Nakładasz na jedno ucho słuchawkę, włączasz swoją mp3 w winampie i bawisz się myszką, że niby miksujesz i co jakiś czas krzyczysz "ar ju redi".
I o to mamy hicior na skalę sresto czy wan dika.
Na tym się opiera jakieś 3-5% całego gatunku, czyli szeroko rozumiana komercha, grana w klubach i na popularnych, wielkich festiwalach. Z szacunkiem, ale szerzysz ignorancję dotyczącą tego gatunku, który dzieli się, dosłownie, na dziesiątki różnych gatunków, podgatunków i stylów, o różnym poziomie skomplikowania. Gadanie, że tworzenie tej muzyki jest proste i łatwe, jest nieprawdą. Większość tego gatunku to muzyka niszowa, tworzona w tzw. podziemiu. Po prostu siedzę w tej muzyce od lat i wkurwia mnie, że jest sprowadzana przez wszystkich, do tego znanego praktycznie wszystkim, mainstreamowego badziewia, w którym liczy się tylko to, by napierdalało i żeby się fajnie do tego "skakało". Takie gadanie jest równoznaczne z bzdurą, jakoby cały Metal był bezsensownym darciem ryja, a słyszałem takie idiotyczne opinie.
Przecież to trolling. Jak ktoś mu odpisze w taki sposób jak Ty, to jego siurak zwiększa się z 2 do 5 cm
Miałem podobne zdanie, jeśli słyszałem o techno, że to 'umc umc umc bang bang". Akurat Tiesto i Armin robią trance, nie techno. Prawdziwe techno, brzmi na prawdę fajnie, polecam film Berlin Calling, film spoko, a muzyka wkręcająca, gra tam Paul Kalkbrenner prawdziwy producent (ma album o tej samej nazwie). Jestem otwarty na gatunki muzyczne, nie bądź ignorantem, bo piszesz głupoty. To jest prawdziwe techno:
youtube.com/watch?v=w1mUAVPaX98
To jest tylko deep/progressive house... To jest prawdziwe techno:
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów