Cebule i czosnek - identyfikujemy z żydami. Od stuleci, gdyż tym się opychali i to było od nich przede wszystkim czuć.
Kartofle!!! - tym słowem obraża się mało miasteczkowych Polaków.
...chyba że w zdaniu: "Jaki KOD ma cebula?" KOD to "Komitet Obrony Donosicieli" i chodzi o żydów zamieszkałych w Polsce, go tworzących. Wtedy TAK! ta cebula ma +48...
Ale generalnie jak kolega wyżej zauważył jest to +972... (Izrael)
cebularze już mają ból dupy hahah
Ty jesteś cebularzem, my, lubimy prawdę.
Twój komentarz, świetnie pasujący do twojego tematu.Chodzę do podstawówki i mamy znacznie wyższy poziom. Takie teksty to do żłobka
______________
"it is no measure of health to be well adjusted to a profoundly sick society"o ile z tymi cebulami i czosnkami się zgodzę w pełni, o tyle z kartoflami coś mi tu nie pasuje. Zawsze mi się kojarzyły z Irlandczykami, bo przecież do "wielkiego głodu" w połowie XIX wieku (nie pamiętam dokładnie kiedy) stanowiły podstawowy składnik diety Przyszła zaraz to ich tam z półtora miliona padło, bo nie było co do ryja włożyć. I dlatego kartofle, katroflarze itd to nic jak Irlandczycy, tak samo jak cebularze żydzi. Przynajmniej w moim odczuciu.
A małe, drobne polaczki to nic innego jak buractwo, jak już w warzywniaku siedzimy
______________
- Zagraj ze mną w szachy?- Przecież nie umiem!
- To proste: lejesz i pijesz!
Po raz kurwa tysięczny:
Cebule i czosnek - identyfikujemy z żydami. Od stuleci, gdyż tym się opychali i to było od nich przede wszystkim czuć.
Kartofle!!! - tym słowem obraża się mało miasteczkowych Polaków.
...chyba że w zdaniu: "Jaki KOD ma cebula?" KOD to "Komitet Obrony Donosicieli" i chodzi o żydów zamieszkałych w Polsce, go tworzących. Wtedy TAK! ta cebula ma +48...
Ale generalnie jak kolega wyżej zauważył jest to +972... (Izrael)
Polska istnieje tysiąc lat, a ziemniaki znamy od ledwie ~300, podczas gdy cebula była z nami od zarania, więc nie pierdul że 'żołnierze wyklęci cebuli nie jedli', bo to śmieszne.
o ile z tymi cebulami i czosnkami się zgodzę w pełni, o tyle z kartoflami coś mi tu nie pasuje. Zawsze mi się kojarzyły z Irlandczykami,
...
A małe, drobne polaczki to nic innego jak buractwo, jak już w warzywniaku siedzimy
Buraki - to oczywiście Ruskie. W iluż to filmikach czy mamach mamy Ruskiego zadającego się surowym Burakiem.
Co do Iralndczyków - nie wiem, akurat się nie spotkałem z tym określeniem.
Polska istnieje tysiąc lat, a ziemniaki znamy od ledwie ~300, podczas gdy cebula była z nami od zarania, więc nie pierdul że 'żołnierze wyklęci cebuli nie jedli', bo to śmieszne.
Chodzi o to że ziemniaki jemy niemal co dzień. Tak jak żydzi surową cebule i czosnek.
300 lat temu, a i owszem, nr.1 była pszenica, kasza, ale nie cebula. Ale to było 300 lat temu.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów