Grupa migrantów wszczęła masową kłótnię na ulicy. Nagle jeden z nich wyciąga pistolet i zaczyna strzelać. Dwóch z nich zostaje postrzelonych. Jeden z nich zostaje ciężko ranny i po krótkim czasie umiera.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
Jebać tych brudasów w kazdy możliwy sposób... Wszystko co prowadzi do zmniejszenia populacji tego gówna jest dobrym pomyslem
Chłop leży w kałuży krwi a typ do niego ''you're alright bro, come on get up'' bardziej brytyjsko to nie mogło brzmieć Po za tym friendly fire jak najbardziej na propsie
Jarazz napisał/a:
Jak został postrzelony w kałuże krwi to nie wróży dobrze
Dokładnie. Większość postrzałów w kałużę krwi, kończy się bardzo źle
Gość umiera zalany jucha a ten ,, you ołrait bro" no debil
Boomboclaaa!!
Jarosławkaczyński napisał/a:
Gość umiera zalany jucha a ten ,, you ołrait bro" no debil
bo to był inżynier a nie lekarz, zapytał bo się nie znał
Czym mniej tym lepiej .. I co ? jednak nie widać rzymian ? Pewnie w pracy ..
Ciekawe co tam klikał sobie na telefonie xD
1991adam1991 napisał/a:
Ciekawe co tam klikał sobie na telefonie xD
Żeby otwierać kebaba bez niego bo się spóźni.
Jedyni biali na tym filmie to ratownicy na końcu filmu...