Do zdarzenia doszło w jednym z warszawskich sklepów sieci Żabka. Napastnik wszedł do środka, zebrał „zakupy”, po czym usiłował opuścić sklep bez płacenia.
Na drodze stanęła mu pracownica Żabki - dwudziestoletnia Ola z Pruszkowa. Zdołała wezwać na miejsce policję.
Z pomocą jednego z klientów zdążyła odciąć złodziejowi drogę ucieczki, a gdy napastnik próbował odepchnąć ją sprzed drzwi… obaliła go na ziemię. Zdarzenie zarejestrował sklepowy monitoring.
Złodziej był wyraźnie zaskoczony uporem Oli. Gdy na miejsce przyjechała policja, szybko okazało się, że (tu niespodzianka) napastnik był już karany za napady i kradzieże.