Pan spod Wrocławia swoją wiedzę o misiach posiada z bajki Masza i 🐻. Jak widać przed powodzią uciekł w góry. Być może ma jeszcze palce, a być może wrócił bez.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
57 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:13
🔥
Wyprzedzanie po polsku
- teraz popularne
🔥
We Wrocławiu nie znają się na niedźwiedziach
- teraz popularne
Piecu88 napisał/a:
Zdumiewające ilu pożytecznych idiotów powiela jeszcze tą propagandę i lubi być jebana na sucho
Przykro mi że tak podle siebie opisujesz.
Kriski napisał/a:
Lwowskie oznaczało by się pewnikiem LW lub LU nie DW
Jak coś to wyróżnieniem a nie wyróżnikiem. A LU to Lublin więc prawie pasuje.
Ojej, ale jako to tak miś pacnął? Przecież on tylko miodek je i jest przyjacielem człowieka
Zamiast DW powinno być DB, skrót od debil....
Tak się zachowuje dziki misio. A nie tak jak ten oswojony puchatek z ruskiem w jego komnacie.
Mietek7567 napisał/a:
Do tego właśnie prowadzi bambinizm.
Raczej głupota, bardziej fachowo niedojebanie mózgowe.