Historia oparta na faktach.
Wali sobie chłopak swoją dziewczynę w pozycji na pieska.
Co jakiś czas spluwa na "oko saurona" i rozmasowuje wkładając delikatnie paluszek. Dziewczynie się to podoba. Nagle nasz romantyk postanowił wejść w dupę swojej wybrance. Pannie prawie oczy wypadły. Wkurw**na pyta:
- Co Ty kur*a robisz?
- Wejście smoka! - odpowiedział ucieszony romantyk - mogę zostać w pupci?
- A ch*j, niech Ci będzie, możesz.
Zadowolony i spełniony wali w kakao jak nikt inny. Po pewnym czasie na końcu swojego interesu poczuł narastające ciepło. Wyskoczył w ostatniej chwili, tuż za nim cieplutkie gówno.
Delikatnie zmieszany kulturalnie zapytał:
- Co to kur*a jest?!
- Wyjście kreta.
Wali sobie chłopak swoją dziewczynę w pozycji na pieska.
Co jakiś czas spluwa na "oko saurona" i rozmasowuje wkładając delikatnie paluszek. Dziewczynie się to podoba. Nagle nasz romantyk postanowił wejść w dupę swojej wybrance. Pannie prawie oczy wypadły. Wkurw**na pyta:
- Co Ty kur*a robisz?
- Wejście smoka! - odpowiedział ucieszony romantyk - mogę zostać w pupci?
- A ch*j, niech Ci będzie, możesz.
Zadowolony i spełniony wali w kakao jak nikt inny. Po pewnym czasie na końcu swojego interesu poczuł narastające ciepło. Wyskoczył w ostatniej chwili, tuż za nim cieplutkie gówno.
Delikatnie zmieszany kulturalnie zapytał:
- Co to kur*a jest?!
- Wyjście kreta.