- Art. 10a ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz.U.2020.638) zgodnie z którym „zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekun.”
- Art. 77 ustawy z dnia z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (Dz.U.2021.281):
1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
2. Kto dopuszcza się czynu określonego w 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka,
podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.
Wykaz ras agresywnych zawarty jest w rozporządzeniu ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 28 kwietnia 2003 r. (Dz.U.2003.77.687). Znajdują się na nim:
amerykański pit bull terrier;
pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin);
buldog amerykański;
dog argentyński;
pies kanaryjski (Perro de Presa Canario);
tosa inu;
rottweiler;
akbash dog;
anatolian karabash;
moskiewski stróżujący;
owczarek kaukaski.
Rozporządzenie zawiera wyłącznie katalog psów uznawanych za agresywne. Nie określa jednak w jaki sposób mają być one trzymane (np. na smyczy i kagańcu).
Innymi słowy jak twój jamnik kogoś upierdoli to dostajesz mandat bo niezachowałeś środków ostrożności, więc argument "w domu się tak nie zachowuje" nie przejdzie.
Inna rzecz, że posiadanie psa powinno być obwarowane testami psychologicznymi.
I wszystkie te biegające banki pcheł powinny być na osiedlach uwiązane jak stara Halmana. Elo