Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Do uszkodzenia rdzenia wymagana jest odpowiednia siła i dlatego egzekucję przez powieszenie wykonuje się przez zrzucenie kogoś z odpowiedniej wysokości (na tyle dużej żeby zerwać rdzeń ale nie na tyle dużej żeby oderwać głowę).
Przy powieszeniu tego typu śmierć następuje w mechanizmie niedotlenienia spowodowanego zaciśnięciem tętnic szyjnych i kręgowych przez co ustaje krążenie mózgowe. To nie znaczy, że ktoś się świadomie dusi przez kilka minut bo szybciutko traci przytomność w taki sam sposób jak np. zawodnicy mma tracący przytomność po skutecznym założeniu duszenia.
Do tego nawet są tabelki z wagą i domyślną długością sznura. Do tego słyszałem, że należy wszystko odpowiednio przygotować, żeby ciało po "zrzucie" wykonało obrót. To wszystko ma zmaksymalizować szansę rozjebania kręgosłupa i natychmiastowej śmierci.
Za takie cos scierwo powinno dostać kule w łeb plus nagrywający
A co on do nieba zabierze ten lancuszek z tymbaku ??
Do uszkodzenia rdzenia wymagana jest odpowiednia siła i dlatego egzekucję przez powieszenie wykonuje się przez zrzucenie kogoś z odpowiedniej wysokości (na tyle dużej żeby zerwać rdzeń ale nie na tyle dużej żeby oderwać głowę).
Przy powieszeniu tego typu śmierć następuje w mechanizmie niedotlenienia spowodowanego zaciśnięciem tętnic szyjnych i kręgowych przez co ustaje krążenie mózgowe. To nie znaczy, że ktoś się świadomie dusi przez kilka minut bo szybciutko traci przytomność w taki sam sposób jak np. zawodnicy mma tracący przytomność po skutecznym założeniu duszenia.
I może zajebali nogami o ziemię i wtedy nastąpiła śmierć....
Wysokość to jedno , pętla i długość sznura to kolejna sprawa.
Nie wierzysz - spróbuj.
Przerwanie rdzenia następuje po np skoku z wysokości z pętlą na szyi.
I powiedz mi jak niby zrywasz ten rdzeń kręgowy na klamce?
Instrukcja - proszę jej nie wykonywać:
1) Zakładasz pętlę na szyję i przywiązujesz do klamki
2) Stajesz na nogi - ważne, żeby sznur miał taką długość, która na to pozwoli
3) Upadasz. Pętla się zaciska na szyi, siła bezwładności robi swoje i zrywa rdzeń kręgowy, chociaż cały czas dotykasz stopami podłoża.
Owszem, w przypadku niskiego punktu powieszenia zdarza się, że samobójcy mają za krótki sznurek i duszą się kilka minut na pętli, ale to się wtedy nazywa zadzierzgnięciem, a nie powieszeniem, panowie eksperci.
Za takie cos scierwo powinno dostać kule w łeb plus nagrywający
daj mu kurwa spokoj... on juz i tak nie zyje.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów