📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:16
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:18
Typowa baba, nawet w takiej chwili musi zabiegać o atencję. Zamiast zwyczajnie, po cichutku się powiesić to nie. Trzeba kamerkę ustawić, zapuścić strima i nawet w ostatnich chwilach życia, do końca, żebrać o uwagę.
Taka była rozkmina że wyhuśtała się na tygrysie.
One wszystkie tam wyglądają jakby miały albo 16 lat albo 60 lat. Nic pomiędzy i poza tym.
Szkoda można by jeszcze zamknąć ja w piwnicy i spełniać swoje fantazje
______________
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Taktujcie to jak tzw czarny żart. W moich wypowiedziach nie mam zamiaru nikogo obrażać ze względu na kokor skóry, pochodzenie etniczne, płeć itp.
Przynajmniej się ładnie ubrała. To się nazywa szacunek do życia, jak i do śmierci.
ciekawe ile lajków dostała i jak to sprwadzi
leonidkacap napisał/a:
ciekawe ile lajków dostała i jak to sprwadzi
W Niebiosach przecież normalnie jest internet. Może się zalogować i sprawdzić bez problemu.
EinsZweiPolizei napisał/a:
One wszystkie tam wyglądają jakby miały albo 16 lat albo 60 lat. Nic pomiędzy i poza tym.
dokladnie jest 16 16 16 16 16 lat i nagle dowiadujesz sie żę ma 60 po 40 latach związku a jeszcze wczorja jak by 16
I to jest fajne u Azjatów długo wyglądają atrakcyjnie bo dbają o siebie .. ofc są też grube lochy żeby nie było że przekoloryzuje historie , ale kurwa w porównaniu do tego co jest w europie to jest duża przepaść i azja w tym wypadku propsuje.
Rzadziej sie kłócą ale jak sie odpalą to potrafi być klimat jak w USA xD
Nigdy nie mogę zrozumieć, dlaczego zakładają pętlę z tyłu na karku??? Przecież pętla założona od strony gardła nie dusi a sznur powoduje odcięcie krwi, tlenu do mózgu poprzez przyduszenie tętnic szyjnych. Człowiek traci szybko przytomność, ale się nie dusi. Dobrze kombinuję??? ,
Po drugiej stronie połączenia też sporo emocji. Jak podczas sprawdzania, czy ziemniaki się już ugotowały.
Tak szybko? Bez żadnych wygibasów? Dobra, przekonała mnie, idę to zrobić.
Co ty godasz?
Pętla ma być zawiązana z tyłu głowy i nie pętla, a dokładniej węzeł szubieniczny, który ma te właściwości, że jak włożysz łeb i zaczniesz zwisać swonodnie, to twój ciężar ciała powoduje zaciskanie pętli wokół szyi, co z kolei powoduje szybkie zablokowanie dopływu krwi z tlenem do mózgu przez tętnice szyjne, co z kolei sprawia, że najpierw szybko tracisz przytomność, a potem się dusisz i umierasz, a nie odwrotnie.
Takie praktyki stosowano w średniowieczu podczas publicznego wieszania skazanych na śmierć. Dodatkowo stosowano również metodę powieszenia przez przerwanie rdzenia kręgowego. Lina w tym przypadku musiała być odpowiednio długa, a przywiązanego za szyję skazanego zrzucano z podestu nad odpowiednią wysokością. Ciężar ciała podczas spadania powodował przerwanie rdzenia kręgowego i natychmiastową śmierć.
Panna na materiale trochę skisiła, bo pętla była dosyć duża, oraz nie użyła ona węzła szubienicznego, który spowodował by zacieśnienie pętli wokół szyi, ale "uratował ją" fakt, że podczas powieszenia oparła swoje ciało o kraty okna, co sprawiło, że luźna pętla spowodowała większy nacisk na tętnice szyjne i szybką utratę przytomności denatki.
argen64 napisał/a:
Nigdy nie mogę zrozumieć, dlaczego zakładają pętlę z tyłu na karku??? Przecież pętla założona od strony gardła nie dusi a sznur powoduje odcięcie krwi, tlenu do mózgu poprzez przyduszenie tętnic szyjnych. Człowiek traci szybko przytomność, ale się nie dusi. Dobrze kombinuję??? ,
Co ty godasz?
Pętla ma być zawiązana z tyłu głowy i nie pętla, a dokładniej węzeł szubieniczny, który ma te właściwości, że jak włożysz łeb i zaczniesz zwisać swonodnie, to twój ciężar ciała powoduje zaciskanie pętli wokół szyi, co z kolei powoduje szybkie zablokowanie dopływu krwi z tlenem do mózgu przez tętnice szyjne, co z kolei sprawia, że najpierw szybko tracisz przytomność, a potem się dusisz i umierasz, a nie odwrotnie.
Takie praktyki stosowano w średniowieczu podczas publicznego wieszania skazanych na śmierć. Dodatkowo stosowano również metodę powieszenia przez przerwanie rdzenia kręgowego. Lina w tym przypadku musiała być odpowiednio długa, a przywiązanego za szyję skazanego zrzucano z podestu nad odpowiednią wysokością. Ciężar ciała podczas spadania powodował przerwanie rdzenia kręgowego i natychmiastową śmierć.
Panna na materiale trochę skisiła, bo pętla była dosyć duża, oraz nie użyła ona węzła szubienicznego, który spowodował by zacieśnienie pętli wokół szyi, ale "uratował ją" fakt, że podczas powieszenia oparła swoje ciało o kraty okna, co sprawiło, że luźna pętla spowodowała większy nacisk na tętnice szyjne i szybką utratę przytomności denatki.