18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (7) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 21:04
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 33 minuty temu
🔥 Polak patriota wygania ukraińca - teraz popularne
🔥 TVN dostaje bęcki - teraz popularne
🔥 Kładzenie asfalta na asfalcie - teraz popularne
🔥 Kontrolowane wyburzanie - teraz popularne
Avatar
Murekkk 2014-06-09, 0:51 8
Najlepsze są fazy jak myślisz, że dojeżdżasz do parteru a to pierwsze piętro... I ten lęk dlaczego winda jedzie poniżej parteru.
Zgłoś
Avatar
zopan 2014-06-09, 0:59 5
Wiecie, że taki absurdalny strach doprowadził do tego, że winda ma multum zabezpieczeń przed spadaniem ale prawie ani jednego przed niepożądanym lotem w górę.
Właściwie trzeba się mocno postarać by winda spadła a by pofrunęła wystarczy niewiele osób w kabinie i "mała" usterka elektroniki.
A na puentę dodam, że bardziej zabójcze są schody ruchome niż windy.
Zgłoś
Avatar
Wizard 2014-06-09, 1:05 3
Kuźwa, czemu mieszkam na 11tym? Wypierdzielaj z takim filmikiem ! Ale zamontowali mi nową windę ok 2miesiące temu i z tego co wiem, jeżeli właśnie jakiś błąd/problem pojawi się w elektronice dźwigu ten od razu się wyłącza, odcina od zasilania a w windzie włączają się hamulce.. ale ile w tym prawdy

macie widoczek kilk
Zgłoś
Avatar
mp0011 2014-06-09, 1:36 1
The.prophecy napisał/a:

I gdzie do cholery był hamulec bezwładnościowy?



Hamulec bezwładnościowy zadziałał, kiedy po dojechaniu na ostatnie piętro zerwały się liny i ta zaczęła spadać. Tylko dla tego facet nie miał przyjemności odbycia szybkiej podróży powrotnej.

I to właśnie on uratował mu życie, bo podobno gość przeżył.
Zgłoś
Avatar
kaer 2014-06-09, 9:11 2
Kurwa, przeżyłem identyczną sytuację w wieżowcu w którym mieszkam, wsiadłem na 6, chciałem jechać na parter - na 3 piętrze winda stanęła i zaczęła powoli jechać do góry, cały czas przyspieszając. Na ósmym piętrze w przebłysku "ytelygencji" usiadłem na dupę i zaparłem się rękoma o ściany. Wycieczkę zakończyłem na piętrze 10,5 w 10 piętrowym bloku. Winda cała, ja też, czekałem długo na serwis i gość mówił, że m.in tak sprawdzają windy. U góry w szybie (było się pary razy "na" windzie) są sprężyny, które zapobiegają zajebaniu o strop.
Zgłoś
Avatar
bestialsky88 2014-06-09, 10:15
Dopóki nie wymażę tego obrazu, to pochodzę sobie po schodach. Mimo tego, że mieszkam na 9-tym piętrze
Zgłoś
Avatar
Corradolicious 2014-06-09, 10:35
Jaką trzeba być ciotą żeby bać się windą jeździć...
Zgłoś
Avatar
Qrcio 2014-06-09, 15:35
zopan napisał/a:

Wiecie, że taki absurdalny strach doprowadził do tego, że winda ma multum zabezpieczeń przed spadaniem ale prawie ani jednego przed niepożądanym lotem w górę.
Właściwie trzeba się mocno postarać by winda spadła a by pofrunęła wystarczy niewiele osób w kabinie i "mała" usterka elektroniki.
A na puentę dodam, że bardziej zabójcze są schody ruchome niż windy.



Od lat w windach montowane sa hamulce (tzw. chwytacze) dwukierunkowe, od tego są przepisy, które to regulują. Oczywiscie w starych złomach tego nie ma, ale ta nie wyglada na starą.

Druga sprawa elektronika ma chuja do tego, jesli w niej coś napierniczy to winda najwyzej przestanie jeździć.
Zgłoś
Avatar
morderuk 2014-06-09, 18:32 1
W dziecinstwie koszmary senne z niekontrolowanym poruszaniem sie windy, jechaniem na -40 pietro lub na 140 w 10 pietrowym bloku to byla dla mnie najgorsza rzez. Pare razy w bloku tez winda odpierdalala, ale jakos tak czy siak jezdze i sie specjalnie nie boje.
Zgłoś