320
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Żeby walczyć z kobietą na równi, trzeba wyzbyć się niektórych zasad i zahamowań. Jak widać ten gość tego nie zrobił. Teraz wszyscy mają podnietę, jak to mu ona najebała.
A ja lubię jak kobieta umie przypierdolić i jest wysportowana zamiast wychudzona. Człowiek do roboty jedzie, a w tym czasie napadną na nią gruzojady albo świniowstręty to wiem, że kobieta im wpierdoli i dzieciaka obroni. Niby facet powinien bronić kobietę, ale kurwa, jak jest ponad 200 kilosów poza domem to chuja może.
kobiety mają kilka zalet. są wytrzymalsze od facetów, bardziej odporne biologicznie i jeżeli mają odpowiednią konstrukcję psychiczną, świetnie nadają się do wojska. ale jeśli chodzi o tego typu walkę to kobieta nie ma za dużych szans. mężczyzna mimo wszystko ma dużo większą siłę ciosu. jebnąłby 2 razy, nawet przez gardę, i byłoby po zawodniczce.
Co Ty tu pierdolisz Zgonex? Kobiety "świetnie" nadają się do wojska?! Nie, ta rozmowa nie ma przyszłości...
Nie ma czegoś takiego jak szczęśliwy traf u amatora, JEDEN poprawnie wyprowadzony cios, czy kopniecie i już wiesz o co biega, i ze nie walczysz amatorem.
Oraz krótkie serie po 2-3 ciosy, amator nigdy tego nie zrobi.
Oraz krótkie serie po 2-3 ciosy, amator nigdy tego nie zrobi.
@Didekc Nie bluźnij, bo akurat Polki nieraz sięgały po broń w trudnych czasach - z bardzo dobrym skutkiem. I nie, nie była to służba sanitarna/logistyczna/biurowa. W samym Lwowie z bronią w ręku przeciwko Ukraińcom zginęło 66 kobiet. Także przeproś bohaterki i wracaj do książek.
P.S. Kobiety się do wojska jak najbardziej nadają, ale oddziały mieszane to porażka.
P.S. Kobiety się do wojska jak najbardziej nadają, ale oddziały mieszane to porażka.
Potwierdzam, że to było ustawione. Za dowód niech świadczą same opisy w filmie:
"a local gym thought it would be funny to prank their new Muay Thai trainers"
--> czyli faceci, którzy tam z nią sparowali, to nie były jakieś tam buraki, czy cwaniaki, tylko profesjonalni trenerzy. Choćby była mistrzynią świata - takie łojenie skóry, bez ani jednego hita zwrotnego od trenera to jedynie marzenie feministek
Bądźmy też realistami. Można zrozumieć, że pierwszy koleś poleciał z powodu zaskoczenia. No bo taka nerdka, a nagle zaczyna tak dobrze się bić.. specjalnie się hamuje trener, by nie zabić, a tu wyskakuje wymachująca mu nogą przed oczami Wonder Woman. Jednak każdy następny - a nawet już on sam po chwili - powinien jej zdrowo dojebać. Z iloma przeciwnikami dasz radę walczyć pod rząd? 3? 4? I to po całej gamie ćwiczeń na wzmocnienie dla początkujących, które ci dowalił trener? No raczej nierealne
No i osobną kwestią jest to, że jeden zwykły low i by leżała. Mimo wszystko faceci mają lepsze predyspozycje do walki, zwłaszcza tacy, którzy ostro trenują - a byle pipa nie zostaje trenerem Muay Thai, wierzcie mi.
Ale ponad wszystko - fajny pomysł i ciekawe wykonanie. I za to leci piwko.
"a local gym thought it would be funny to prank their new Muay Thai trainers"
--> czyli faceci, którzy tam z nią sparowali, to nie były jakieś tam buraki, czy cwaniaki, tylko profesjonalni trenerzy. Choćby była mistrzynią świata - takie łojenie skóry, bez ani jednego hita zwrotnego od trenera to jedynie marzenie feministek
Bądźmy też realistami. Można zrozumieć, że pierwszy koleś poleciał z powodu zaskoczenia. No bo taka nerdka, a nagle zaczyna tak dobrze się bić.. specjalnie się hamuje trener, by nie zabić, a tu wyskakuje wymachująca mu nogą przed oczami Wonder Woman. Jednak każdy następny - a nawet już on sam po chwili - powinien jej zdrowo dojebać. Z iloma przeciwnikami dasz radę walczyć pod rząd? 3? 4? I to po całej gamie ćwiczeń na wzmocnienie dla początkujących, które ci dowalił trener? No raczej nierealne
No i osobną kwestią jest to, że jeden zwykły low i by leżała. Mimo wszystko faceci mają lepsze predyspozycje do walki, zwłaszcza tacy, którzy ostro trenują - a byle pipa nie zostaje trenerem Muay Thai, wierzcie mi.
Ale ponad wszystko - fajny pomysł i ciekawe wykonanie. I za to leci piwko.
Nie umiem uderzyć dziewczyny, to jest dramat jak przychodzi z nimi ćwiczyć w parze na treningach 
Technicznie mogą nas składać ale 90% ciosów które dochodzą to wina psychicznego zahamowania w czasie walki z laską
Technicznie mogą nas składać ale 90% ciosów które dochodzą to wina psychicznego zahamowania w czasie walki z laską
zgonex napisał/a:
kobiety mają kilka zalet. są wytrzymalsze od facetów, bardziej odporne biologicznie i jeżeli mają odpowiednią konstrukcję psychiczną, świetnie nadają się do wojska. ale jeśli chodzi o tego typu walkę to kobieta nie ma za dużych szans. mężczyzna mimo wszystko ma dużo większą siłę ciosu. jebnąłby 2 razy, nawet przez gardę, i byłoby po zawodniczce.
Serio tak uważasz?
@up. Jak już ktoś wspominał, oddziały mieszane to porażka. Poza tym, ten filmik jest z ćwiczeń- czyli kobieta jest świeżym narybkiem armii. Może kiedyś się wyrobi.
Uważam, że kobiety w wojsku to niezły pomysł, ale trzeba wykorzystać ich biologiczne talenty inaczej niż męskie. Standardowa kobieta na pewno nie zrobi wielu rzeczy, które ogarnie typowy facet. Ale trzeba patrzeć na to, że w drugą stronę też to działa.
Babki nadają się bardziej jako szpiedzy, wywiad, w dywersji itp, niż jako typowe tanki.
Mówię to ja- zdrowo myślący laik w tej dziedzinie.
Uważam, że kobiety w wojsku to niezły pomysł, ale trzeba wykorzystać ich biologiczne talenty inaczej niż męskie. Standardowa kobieta na pewno nie zrobi wielu rzeczy, które ogarnie typowy facet. Ale trzeba patrzeć na to, że w drugą stronę też to działa.
Babki nadają się bardziej jako szpiedzy, wywiad, w dywersji itp, niż jako typowe tanki.
Mówię to ja- zdrowo myślący laik w tej dziedzinie.
pierdolone murzyny poskładałyby w typowej walce ulicznej (nie na macie) większość tych kitajcowych wojownikow sztuk walki, ich efektywność jest mniejsza niż przeciwników bruce'a lee w filmach.