📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:45
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:24
🔥
Kamera 1:0 Aktywiści
- teraz popularne
Fajnie jest poczytać coś w miarę mądrego, tylko następnym razem wrzuć coś takiego o wódce
Wszystko fajnie tylo że ulotka prawdopodobnie wyprodukowana jeśli nie bezpośrednio przwez lobby wód butelkowych to napewno za jego pieniadze, tylko głupi by nie rozpoznał pseudo reklamy. Wystarczy
- owinąć wszystko w powłoczke naukowo zdrowotną (która jest niepodważalna i doda wiarygodności) że trzeba pić, że minerały, że bez picia sie umiera.
- dodać szczypte samokrytyki dla niepoznaki, że gazowana jest bee dla dzieci i sportowców
- pokazać ze w uni sa bardziej na czasie a my jesteśmy zacofani (argument bardzo w Polsce popularny) paradoksalnie nie wiadomo jak jest z czystościa wody w kranach we Włoszech, jak cena jednej butelki odnosi się do średnich zarobków itd.
Jakoś nikt nie porusza kwestii ze może lepiej płyny w miare możliwości zdobywać maksymalnie z owoców i ważyw.
Już takie akcje dotyczyły cukru, papierosów, czy soli
- owinąć wszystko w powłoczke naukowo zdrowotną (która jest niepodważalna i doda wiarygodności) że trzeba pić, że minerały, że bez picia sie umiera.
- dodać szczypte samokrytyki dla niepoznaki, że gazowana jest bee dla dzieci i sportowców
- pokazać ze w uni sa bardziej na czasie a my jesteśmy zacofani (argument bardzo w Polsce popularny) paradoksalnie nie wiadomo jak jest z czystościa wody w kranach we Włoszech, jak cena jednej butelki odnosi się do średnich zarobków itd.
Jakoś nikt nie porusza kwestii ze może lepiej płyny w miare możliwości zdobywać maksymalnie z owoców i ważyw.
Już takie akcje dotyczyły cukru, papierosów, czy soli
Przecież większość tych chujowych wód "mineralnych" to zwykły oczyszczony syf z wodociągów. Reklama jak jasny chuj, już od samego początku podkreślają, że musi to być woda butelkowa i nic innego.
@verrnume
zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, ale te "ważywa" męczą mnie bardziej niż miesiąc bez wody
zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, ale te "ważywa" męczą mnie bardziej niż miesiąc bez wody
Kurwa, chce mi się pić to kupuję wodę, pierdoli mnie jaki ma skład mineralny i jakoś zyję.
coś ciężko mi uwierzyć w to, że u człowieka utrata wody drogą pokarmową (kał i mocz) jest na poziomie 100 ml/dobę...
canon44 napisał/a:
@verrnume
zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, ale te "ważywa" męczą mnie bardziej niż miesiąc bez wody
no przyznam ze lipa, shame on me
verrnume napisał/a:
Jakoś nikt nie porusza kwestii ze może lepiej płyny w miare możliwości zdobywać maksymalnie z owoców i ważyw.
Jesteś głupi.
Bo zapierdzielamy tak że nie ma nawet kiedy wody się napić, nie to co cała "kryzysowa" reszta...
BABOL! Jeżeli ktoś wydala 100 ml dziennie moczu, to powinien natychmiast udać się do lekarza!!!
pić trzeba, dlatego piję kranówę!
nie widzę, sensu wydawania siana na wodę, która jakościowo nie odbiega od tej z kranu - każda wypita butelka to problem w postaci masy plastiku - i po co pytam się?
nie widzę, sensu wydawania siana na wodę, która jakościowo nie odbiega od tej z kranu - każda wypita butelka to problem w postaci masy plastiku - i po co pytam się?
Jak byłem 2 lata temu w Grecji na wakacjach, to wodę można było pić bez problemu z kranu, bo płynęła ona bezpośrednio z olimpu. Co do wody z kranu to z racji tego, że mieszkam na Śląsku - nie odważyłbym się tego pić, jestem pewien, że jest w tym w chuj syfu...Tym bardziej, że od czasu do czasu woda jest innego koloru np. z powodu prac przy rurociągach. Przegotowana albo normalna woda z tesco.