Może zagraniczna TV do nich nie dociera i dlatego są "źle" wychowani.
Może zagraniczna TV do nich nie dociera i dlatego są "źle" wychowani.
______________
czarna fortunaoto jak ze zwykłej grypy można wycisnąć więcej kasy wystarczy dać telewizji temat do pierdolenia i zapłacić drobne " ekspertom " i kasa sama leci do kieszeni
Nie jest to zwykła grypa, uwierz mi. Mam wkoło wiele osób po tym syfie. Starsi, młodsi, 40 latkowie w pełni formy. Część nie może dojść do pełnej sprawności po 2 miesiącach. Akurat jestem w teraz w samym centrum wydarzeń. Wszystko zależy od organizmu. I żeby nie było nie jestem jakimś jebanym covidovcem, i zwolennikiem jakis lockdownówczy tych ebanych paszportow itp. Po prostu jestem tego świadkiem. Dopóki nie spotka to kogoś z twoich bliskich nie uwierzysz.
Nie jest to zwykła grypa, uwierz mi. Mam wkoło wiele osób po tym syfie. Starsi, młodsi, 40 latkowie w pełni formy. Część nie może dojść do pełnej sprawności po 2 miesiącach. Akurat jestem w teraz w samym centrum wydarzeń. Wszystko zależy od organizmu. I żeby nie było nie jestem jakimś jebanym covidovcem, i zwolennikiem jakis lockdownówczy tych ebanych paszportow itp. Po prostu jestem tego świadkiem. Dopóki nie spotka to kogoś z twoich bliskich nie uwierzysz.
Po prostu uwierz mi sa źle leczeni albo nie leczeni wcale
czy wiesz że:
- Amarantyna leczy to gówno w dwa tygodnie?
- ludzie nie mają wogóle dostępu do lekarzu?
- Antybiotyki zostały specjalnie osłabione i zawierają teraz pół dawki? I każdy kto je bierze wbija sobie gwóźdź do trumny?
- jak sie kogoś podłączy do respiratora to prawie wyrokśmierci? Ale pomimo to FDA zakazała sekcji zwłok, lekarze by do tego doszli, i można było uniknąć wielu zgonów?
- maseczki, paszporty, testy PCR, i żele nie zatrzymują wirusa, ale za to zatrzymują gospodarkę, a to może spowodować o wiele wiecej zgonów, niż ta grypa na sterydach?
______________
Ateizm jest dziełem teologów.Hugo Dionizy Steinhaus
Po prostu uwierz mi sa źle leczeni albo nie leczeni wcale
czy wiesz że:
- Amarantyna leczy to gówno w dwa tygodnie?
- ludzie nie mają wogóle dostępu do lekarzu?
- Antybiotyki zostały specjalnie osłabione i zawierają teraz pół dawki? I każdy kto je bierze wbija sobie gwóźdź do trumny?
- jak sie kogoś podłączy do respiratora to prawie wyrokśmierci? Ale pomimo to FDA zakazała sekcji zwłok, lekarze by do tego doszli, i można było uniknąć wielu zgonów?
- maseczki, paszporty, testy PCR, i żele nie zatrzymują wirusa, ale za to zatrzymują gospodarkę, a to może spowodować o wiele wiecej zgonów, niż ta grypa na sterydach?
Foliarz na horyzoncie
1. Amarantyna to jeszcze nic potwierdzonego i z pewnością nie "leczy" . Trwają dopiero wstępne badania nad skutecznością leku w walce z Covid19
2.Mają? Prywatnie można wszystko załatwić z łatwością
3.Antybiotyki zostały specjalnie osłabione i zawierają teraz pół dawki? I każdy kto je bierze wbija sobie gwóźdź do trumny?" Jesteś idiotą
4. Wiesz, że respiratory powinno się stosować jedynie w ostateczności i są czasem jedyną opcją aby ktoś przeżył?
5.Maseczki ograniczają rozprzestrzenianie, żele zabijają wirusa, który znajduje się na rękach po wcześniejszym ewentualnym kontakcie z nim. >Nazywanie nieironicznie korony, grypą na stedydach
Zanim zaczniesz się wypowiadać doedukuj się, albo ukończ jakąś szkołę inną niż podstawowa.
Po prostu uwierz mi sa źle leczeni albo nie leczeni wcale
czy wiesz że:
- Amarantyna leczy to gówno w dwa tygodnie?
- ludzie nie mają wogóle dostępu do lekarzu?
- Antybiotyki zostały specjalnie osłabione i zawierają teraz pół dawki? I każdy kto je bierze wbija sobie gwóźdź do trumny?
- jak sie kogoś podłączy do respiratora to prawie wyrokśmierci? Ale pomimo to FDA zakazała sekcji zwłok, lekarze by do tego doszli, i można było uniknąć wielu zgonów?
- maseczki, paszporty, testy PCR, i żele nie zatrzymują wirusa, ale za to zatrzymują gospodarkę, a to może spowodować o wiele wiecej zgonów, niż ta grypa na sterydach?
Mój boże... typ chce stosować antybiotyki przeciwko wirusowi i jeszcze śmie gadać z wyższością na temat, na którym kompletnie się nie zna.
Nie jest to zwykła grypa, uwierz mi. Mam wkoło wiele osób po tym syfie. Starsi, młodsi, 40 latkowie w pełni formy. Część nie może dojść do pełnej sprawności po 2 miesiącach. Akurat jestem w teraz w samym centrum wydarzeń. Wszystko zależy od organizmu. I żeby nie było nie jestem jakimś jebanym covidovcem, i zwolennikiem jakis lockdownówczy tych ebanych paszportow itp. Po prostu jestem tego świadkiem. Dopóki nie spotka to kogoś z twoich bliskich nie uwierzysz.
A ja mam wokół siebie wielu, którzy przeszli covida lekko, łącznie ze mną. Wszyscy również 40+. Jak to możliwe?
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów