bloodstained napisał/a:
Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie
Obowiazki Polskie i wobec Polski, ale jak juz pisalem - nie wobec Rzeczypospolitej, sama czesc "rzecz" a takze czesc "pospolita" mnie w tej nazwie brzydzi, to powinno byc "Panstwo Polskie", albo "Krolestwo Polskie", albo po prostu "Polska", a nie jakas "Rzeczypospolita"
I juz chuj z nazewnictwem i pogladami, zeby uniknac kolejnej klotni monarchia vs demokracja vs republika - chuj z tym, dopoki panstwo zajmuje sie wojskiem, policja, sądownictwem i administracja w pewnym stopniu i nie wpierdala sie w prywatne sprawy, to kolo chuja mi to lata. Badz sobie nacjonalista, socjalista, komuchem, wcieleniem najwiekszego lewaka, a nawet anarchista, ale zostaw reszte w spokoju. I nie pierdol mi tu, ze wyzywienie 2 milionow urzednikow, 3 milionow bezrobotnych(z czego polowa popierdala na czarno), i kilkuset pajacow na wiejskiej, co ledwo zawodowke jako elektryk skonczyli, a biora sie za decydowanie o panstwie, i inzynierie ekonomiczna i spoleczna, nalezy do moich Polskich obowiazkow.
Do obowiazkow Polaka nalezy: Sluchac sie rodzicow, zdobyc najlepsze wyksztalcenie jakie dasz rade(badz pojscie w kierunku ktory cie interesuje)
-Zdobyc Prace, ew. zalozyc firme i dac prace ludziom
-Zalozyc Rodzine, posadzic drzewo, zbudowac Dom
-Pomagac innym Polakom w miare mozliwosci
- Placic podatki (Podatki, nie haracz na bezrobotnych itd.)
-Opiekowac sie rodzicami, gdy sami juz nie dadza rady, lub oplacic im opieke
- Wychowac wlasne dzieci, odlozyc jakies pieniadze, i jak sie zestarzejemy, to zostawic ukochana Ojczyzne w ich rekach.
No i w razie wojny, takze wspomoc Ojczyzne, niezaleznie od tego czy finansowo(jesli ma sie wgl taka mozliwosc), czy moze indywidualnie
Dbajmy o nasz Kraj, a nie kieszen naszego okupanta.
Pozdrawiam
Cytat:
o Ty dziadu jeden. gdzie moge Cie spotkać żeby Ci beczke zimnego browara postawić? dawno nic tak wspaniałego nie przeczytałem
Wystarczy swiadomosc, ze ktos mysli tak samo. : P
Takze Pozdrawiam
defcon1 napisał/a:
trochę nie masz racji, Rzeczpospolita, czyli Republika powstała jeszcze przed demokracją i socjalizmem (żeby daleko nie szukać, to zanim Rzym został cesarstwem był Republiką).
Chyba, że masz na myśli tę konkretną odsłonę, jaką dzisiaj prezentuje nam ZSRE, to owszem, jest to jakaś dziwna hybryda, jakaś hybryda chuj wie czego z chuj wie czym.
Jezeli masz na mysli nasza stara Rzczplita, to tez nie byla ona idealna, choc znacznie lepsza niz dzisiejsza pod kilkoma wzgledami(oczywiscie trzeba uwzglednic roznice w czasie) Co prawda szlachta byla wolna, ale za to chlopstwo czasami bardzo uciskane, a i szlachta miala za duzo do powiedzenia i za duze wplywy, byli rowni i rowniejsi wobec prawa itd. itd.
Oczywiscie trudno by bylo powiedziec, ktory okres Polski byl "najlepszy" jesli chodzi o ustroj, bo my czasy rewolucji industrialnej przespalismy, czy raczej nie mielismy wtedy za bardzo wlasnego Panstwa. Tak na prawde to mozna by powiedziec, ze od pierwszej utraty niepodleglosci, nic sie wlasciwie nie zmienilo, mielismy wprawdzie po pierwszej wojnie pare lat samodzielnosci, ale i tak bylismy rzadzeni jak i cala europa wtedy az do dzis, przez socjalistow, a po drugiej wojnie przez komunistow, i az do dzis po ich spadkobiercow, partyjnych czy tez ideologicznych to juz bez znaczenia. No i oczywiscie, przez czystych "rabusiow"
Pozdrawiam
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
