Tak, ale na filmie nie pokażą, że na niektórych głównych ulicach dziury głębokie jak dupa. Nie pokażą setek ciapatych brudasów grasujących na Twoje pieniądze. Ulic jak Rozbrat, gdzie elita cygańska mieszka w kamienicach. Elita, bo Ci gorsi mieszkają w domach z tektury na obrzeżach. Do tego dodać obsrane chodniki i długowłosych studentów politechniki, chodzących w koszulkach w stylu "piwo ukształtowało to wspaniałe ciało" i najgłośniej drących mordy "literka P, literka W, literka R, jak...gówno". Co prawda nie wszyscy studenci polibudy tak wyglądają - architektura chodzi w pedalskich apaszkach.
I ta wspaniała Wyspa Słodowa, gdzie przychodzi to studenckie bydło i zamiast kulturalnie wypić piwo, urżnąć się czy przerżnąć, sprzątnąć po sobie i odejść to po jednej wizycie np. na dzień wiosny, zostawiają krajobraz gorszy niż w lepiankach u tych ciapatych.
Nie, nie jestem kimś kto nie dostał się na studia i płacze.
Jestem studentem, ale nie utożsamiam się z tym pomiotem społeczeństwa. Garść pogardy ode mnie.
Pomimo tego, uważam, że Wrocław jest jednym z najładniejszych miast w Polsce, ale nie ma co się spuszczać.
_____________________________________
Kilka słów merytorycznych: promo dobre, ładne ujęcia, przyjazne kolory, choć czasami te efekty sprawiają, że nie do końca widoczny jest kontur obiektów. Dodatkowo symetryczne wzory wynikające z połączeń obiektów architektonicznych mogą wprowadzać w błąd jakimiś skojarzeniami symbolicznymi.