Dwóch pracowników zmiata woda po zawaleniu się przegrody w jakiejś budowli hydrotechnicznej. Obu znaleziono martwych w zalanym tunelu
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Czy oni naprawdę wierzyli, że zdążą spierdolić po drabinie?
Nie rozumiem dlaczego ludzie w takich przypadkach umierają. Widzisz zbliżającą się wodę, wstrzymujesz oddech i po chwili wypływasz na powierzchnię. Rozumiem że siła uderzenia i fal może człowieka gdzieś rzucić, wtedy mamy pecha
@shadow323
tych gości zassało do tego tunelu obok i nie mogli wypłynąć- taka sytuacja
tych gości zassało do tego tunelu obok i nie mogli wypłynąć- taka sytuacja
cbt57 napisał/a:
Czy oni naprawdę wierzyli, że zdążą spierdolić po drabinie?
Jednemu gościowi dosłownie sekund kilku zabrakło. Jakby wcześniej zauważył tą wodę, to może by mu się udało, bo 0:18 widać, że górna część drabiny nie została zalana.
Shadow323 napisał/a:
Nie rozumiem dlaczego ludzie w takich przypadkach umierają. Widzisz zbliżającą się wodę, wstrzymujesz oddech i po chwili wypływasz na powierzchnię. Rozumiem że siła uderzenia i fal może człowieka gdzieś rzucić, wtedy mamy pecha
Widzę że na fizyce w liceum to Ty nie uważałeś. W takiej sytuacji tworzą się potężne wiry i inne chuje-muje. Są tak potężne, że chociaż byłbyś najsilniejszym człowiekiem na świecie, rewelacyjnym pływakiem itp. itd. to i tak nie wypłyniesz. Majta Tobą na prawo i lewo, jesteś zdezorientowany, nabierasz wody do płuc, hipotermia, k.o.
wypłynąć? przecież ich fala sprasowała razem ze ściana, co wy myśleliście ze jeszcze uda się któremuś wypłynąć ;p
Roszp napisał/a:
Widzę że na fizyce w liceum to Ty nie uważałeś. W takiej sytuacji tworzą się potężne wiry i inne chuje-muje. Są tak potężne, że chociaż byłbyś najsilniejszym człowiekiem na świecie, rewelacyjnym pływakiem itp. itd. to i tak nie wypłyniesz. Majta Tobą na prawo i lewo, jesteś zdezorientowany, nabierasz wody do płuc, hipotermia, k.o.
Chciałeś mądrze zabrzmieć i ci bardzo dobrze wyszło, ale sam się chuja znasz. Hipotermia?- poważnie?