Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Silna ukraina nie jest w interesie Polski a tym bardziej ukraina w UE albo nie daj buk w NATO.
Tylko idioci pokroju tych powyżej nie wiedzą z czym się to wiąże. To czy wygrają czy przegrają ma chuj nie znaczenie bo to i tak upadłe państwo, z którego spierdoliło w ciągu roku więcej ludzi niż z PL przez 50 lat komuny więc kto ma ten bajzel odbudować? Zapewne my zasponsorujemy odbudowę banderlandu
Płot z Białorusi powinni przedłużyć aż do granicy z Czechami
Długo czekałeś na instrukcje z centrali.
Ruscy nie muszą was straszyć, wystarczy, że dajecie im pretekst aby waszą dzielną armię rozjebali w pizdu jak straty własne będą do zaakceptowania. Kupuj tam lugole czy inną jodyne dla swoich braci bo może im się niedługo przydać 🫡
Bystrzacha z ciebie, oj niepodległa Ukraina jak najbardziej jest w naszym interesie, Dam ci przykład kompletnie z dupy dobrze wiesz że od strony białorusii wpierdalają sie do nas brudasy a teraz wyobraź sobie że Ukraina upada i ruskie kurwy mają też granice z nami z tamtej strony mogli by nas zalewać gównem z 2 stron. Ukraina oddziela nas od tego gówna zwanego rosją kumasz ? Czy na prawdę tak ciężko to pojąć ?
Ktoś nam powiedział ? Buhahahah jakiś ty głupi i naiwny."
Taa... Tacy kurwa samodzielnie myślący, a szczekacie jednym głosem. I nawet tego nie widzicie.
Nie nie kurwa, nie widzimy ich i ich zachowania, setkami codziennie w sklepach, na ulicach, galeriach handlowych, w komunikacji miejskiej, a niektórzy nawet w pracy....
Gdzie widzisz? W internecie. I nawet nie pomyślisz, że ktoś to rozsiewa celowo, żeby taki kretyn jak ty dał się złapać.
Widzę też zachowanie Wietnamczyków których sporo w w dużych miastach np. jak Warszawa. I z tych dwóch nacji jedna zachowuje się w większości jak bydło. Zgadnij która ?
Ale kurwa porównanie. Ilu widzisz tych Wietnamczyków? Czy zachowują się tak wzorowo jak Portorykanie, których setki na pewno też spotykasz na codzień?
[ Dodano 2024-08-30, 22:46 ]
Dajcie spokój, to wygląda jakby takie miernoty życiowe i intelektualne setnym wpisem "jebac ukraine" miały poczuc się lepiej
Tak właśnie jest.
Wśród ludzi z pracy czy znajomych jest jedna prosta zależność: czym polak jest głupszy, prymitywniejszy tym bardziej skupia się w swoim przykrym życiu na jebaniu ukrainców. Ludzie z wyższego poziomu, mający pasje, hobby, zainteresowania i obycie w świecie nie zaprzątają sobie głowy żeby po 100 razy na dzień w każdym temacie napierdalać posty antyukraiśnie.
I znów trafiłeś, dokładnie w punkt. Oni muszą kogoś nienawidzieć żeby poczuć się lepiej. Wtedy im się wydaje, że nie są jeszcze całkiem na dnie, pod nimi są gorsi: Ukry, Żydzi, czarni, pedały i oczywiście lewacy. Ich największym sukcesem życiowym jest, że urodzili się biali, reszta to totalna porażka. Ruska propaganda na takich żeruje, bo dostarcza im wroga, którego potrzebują aby ich żałosne życia miały sens. Ale są zbyt tępi, żeby zrozumieć, że dają sobą manipulować. Albo udają, że nie rozumieją, bo z tą prymitywną nienawiścią jest im dobrze.
[ Dodano 2024-08-30, 22:57 ]
@: Czarna pani to zwykły pacan z wypizdowa co do miasta jeździ na zakupy więc pierdoli co mu w TV powiedzą. Normalnie jego nisza to obrabianie czarnych knag, ale widzę, że poszerza działalność na banderowskie.
Coś tam ćwoku ostatnio do kogoś sapałeś, że po takie teksty sięga jak mu brakuje argumentów, mam rację? No to teraz ja poczekam na argument "ad Hitleram" o kijowskich nazistach i SS Galizien. No dalej, ulżyj sobie!
Mogli tak poczuć bo w końcu tam grasowało SS Galizien.
A, już jest! Przeoczyłem. Jak łatwo was rozpracować, ja pierdolę.
To chyba obala trochę Twoją teorię o tym, że jezyk nie jest istotny skoro ukraińcom jakoś rosyjski przeszkadza.
W żadnym razie, teraz im przeszkadza bo to język bandytów którzy napadli na ich kraj, wcześniej przeszkadzać nie musiał, tak jak we wspomnianej Kanadzie, Brazylii itp. itd. I tak, język jest jednym z ważniejszych elementów określających tożsamość narodową ale nie zawsze, tak ja na przykładzie już wcześniej wspominanych krajów i Ukrainy - do czasu aż zaczął im język russki przeszkadzać, czemu w obliczu wojny chyba nikt się nie dziwi.
Co do tego czy się tłuką to polemizowałbym - wojna trwa nie od 2 tylko od 10 lat.
To nie polemizuj tylko zajrzyj chociażby do wątku na hardzie o wojnie w Ukrainie, przestaniesz wątpić w fakt że się tłuką, Wojna wojnie nie równa, na pełną praktycznie skalę, ze wszelkimi jej okrucieństwami trwa od niespełna 3 lat. To czy wcześniejsze działania, włącznie z aneksją Krymu Ukraińcy też nazywają wojną, to ich sprawa kłócił się o to nie będę.
To jest mniej więcej taka sama różnica jak pomiędzy ślązakami i góralami. Jedni i drudzy to mieszkańcy Polski posługujący się różnymi dialektami.
A w żadnym razie, mylisz przynależność regionalną z przynależnością narodową. Co do rozróżniania nacji przez inne nacje, Polaków za granicą też mylą z russkimi, z Czechami itp itd to zupełnie o niczym nie świadczy. To czy ktoś jest i czuje się obywatelem jego kraju, zależy tylko od niego, faktu jakie ma obywatelstwo a nie od tego czy za granicą ktoś poprawnie go zidentyfikuje. argument bez sensu najmniejszego.
Nie, nie ma. Wielu z nich siedzi tu już 2gi rok i dalej udaje "uchodźcę z wojny". W tyle czasu można bez problemu nauczyć się podstaw języka (dla nich akurat polski nie jest aż taki skomplikowany do nauki, aby być komunikatywnym w najbardziej podstawowym zakresie) i podjąć pracę.
I bardzo wielu nauczyło się języka, i pracuje u nas legalnie co nie zmienia faktu że są Ukraińcami i status uchodźcy jest im potrzebny do wielu rzeczy, ubezpieczenia społecznego (lekarze), pozwolenia na pracę itp. itd. więc jak najbardziej powinni ten status otrzymywać jeżeli go potrzebują, Te argumenty że nie powinni dostawać statusu uchodźcy wynikają tylko i wyłącznie z niewiedzy do czego jest ten status potrzebny.
w takim razie nie widzę potrzeby utrzymywania tych, którzy do nas przyjechali, skoro swoją podróż mogli zakończyć właśnie w zachodniej części swojego kraju.
Na szczęście to że ty nie widzisz potrzeby, nic nie znaczy i nie ma żadnej mocy. Mógłbym na poczekaniu wymyślić co najmniej kilka powodów dlaczego ludzie ze wschodniej Ukrainy, wyemigrowali poza granicę swojego kraju, ale nie podam. Nie chce mi się aż tyle pisać i to rzeczy które każdy rozsądny człowiek powinien móc sobie wyobrazić. Poćwicz umysł i wymyśl sam, zapewniam że to nie trudne tylko trzeba umieć spojrzeć na sytuację oczami innej osoby i pokonać swoje zaślepienie. Wizy, taaak, Wizy dla Ukraińców ale jak dla nas były wizy np. w stanach, to był rwetest że no jakże to tak można, wizy dola Polaków, hańba. Takie pomysły były by śmieszne gdyby nie fakt że są bezdennie głupie.
[ Dodano 2024-08-30, 23:22 ]
takihuimi czy jak mu tam
Jak nazwać gościa który mając napisany mój nick kilka postów wcześniej nie potrafi go przepisać, ba, nawet nie potrafi go skopiować i wkleić, hmmm. No ni huja nie przychodzi mi do łba żadne zgodne z regulaminem określenie. Nie warto nawet z takim czymś dyskutować.
W żadnym razie, teraz im przeszkadza bo to język bandytów którzy napadli na ich kraj, wcześniej przeszkadzać nie musiał, tak jak we wspomnianej Kanadzie, Brazylii itp. itd. I tak, język jest jednym z ważniejszych elementów określających tożsamość narodową ale nie zawsze, tak ja na przykładzie już wcześniej wspominanych krajów i Ukrainy - do czasu aż zaczął im język russki przeszkadzać, czemu w obliczu wojny chyba nikt się nie dziwi.
Krótko wtrącę, że z podobną sytuacją zetknąłem się w Irlandii. Istnieje takie coś, jak język irlandzki i nawet jest językiem urzędowym w Republice Irlandzkiej, gdzie podobno mówi nim 10-11% mieszkańców. Ale nigdy go tam nie słyszałem, każdy mówi po angielsku. Słyszałem go za to wielokrotnie w Irlandii Północnej, która jest częścią UK. Z prostej przyczyny, że niektórzy jej pro-republikańscy mieszkańcy (czyli zwolennicy zjednoczenia) używają go ostentacyjnie żeby zaznaczyć swoją narodową tożsamość. Na południu nie ma takiej potrzeby.
I bardzo wielu nauczyło się języka, i pracuje u nas legalnie co nie zmienia faktu że są Ukraińcami i status uchodźcy jest im potrzebny do wielu rzeczy, ubezpieczenia społecznego (lekarze), pozwolenia na pracę itp. itd.
Czy Polacy naprawdę zapomnieli, że Ukraińcy są w Polsce od dawna? Przed wojną szacowano ich liczbę na 2-3 milionów i jakoś nie był to problem. Nawet mało kto ich zauważał. I tamci są tu nadal, wielu mieszka na stałe. Do tego, uchodźców jest teraz ok. 950 tysięcy (źródło: GUS i UNHCR) i mam uwierzyć, że nagle wszystkim zaczęli przeszkadzać? I tamci, co byli wcześniej też? Dobrą robotę robi ruski wywiad, jeśli ktoś daje się na to nabrać.
Mógłbym na poczekaniu wymyślić co najmniej kilka powodów dlaczego ludzie ze wschodniej Ukrainy, wyemigrowali poza granicę swojego kraju
Naprawdę są tacy, co myślą, że jeśli wojna jest tylko na wschodzie, to znaczy, że zachód żyje w pokoju i dobrobycie? Co za prymitywne uproszczenie, przecież wojna jest obciążeniem dla całej gospodarki. Gdzie ci ze wschodu mają pracować, gdzie mieszkać? Dla wszystkich nie starczy. Że nie wspomnę o ruskich rakietach, które mogą spaść na łeb w każdej chwili.
Bystrzacha z ciebie, oj niepodległa Ukraina jak najbardziej jest w naszym interesie, Dam ci przykład kompletnie z dupy dobrze wiesz że od strony białorusii wpierdalają sie do nas brudasy a teraz wyobraź sobie że Ukraina upada i ruskie kurwy mają też granice z nami z tamtej strony mogli by nas zalewać gównem z 2 stron. Ukraina oddziela nas od tego gówna zwanego rosją kumasz ? Czy na prawdę tak ciężko to pojąć ?
Niepodległa a silna to dwie różne rzeczy, ale dla karmionych gównem z TV to jeden chuj
oś tam ćwoku ostatnio do kogoś sapałeś, że po takie teksty sięga jak mu brakuje argumentów, mam rację? No to teraz ja poczekam na argument "ad Hitleram" o kijowskich nazistach i SS Galizien. No dalej, ulżyj sobie!
Bul_od_bytu napisał/a:
Mogli tak poczuć bo w końcu tam grasowało SS Galizien.
A, już jest! Przeoczyłem. Jak łatwo was rozpracować, ja pierdolę.
Gratuluje, możecie iść sobie obciągnąć ku chwale upadliny. Ty debilu nawet nie odróżniasz poparcia tezy argumentem od waszego banderowskiego pierdolenia, ale to akurat mnie nie dziwi. Skup się lepiej na obrabianiu czarnych pęt bo to szło ci znacznie sprawniej i miałeś stałych klientów
Czy Polacy naprawdę zapomnieli, że Ukraińcy są w Polsce od dawna? Przed wojną szacowano ich liczbę na 2-3 milionów i jakoś nie był to problem. Nawet mało kto ich zauważał. I tamci są tu nadal, wielu mieszka na stałe. Do tego, uchodźców jest teraz ok. 950 tysięcy (źródło: GUS i UNHCR) i mam uwierzyć, że nagle wszystkim zaczęli przeszkadzać? I tamci, co byli wcześniej też? Dobrą robotę robi ruski wywiad, jeśli ktoś daje się na to nabrać.
Na pewno nie zapomnieli, po prostu część poddała się retoryce russkiej agentury, która w postaci nieświadomych podżegaczy, opłacanych trolli a często i nie opłacanych jedynie odpowiednio zindoktrynowanych i powiela tą russką propagandę o banderowacach która jest doskonałym kamieniem niezgody pomiędzy naszymi narodami i próbują nas tym skłócić. Bo przecież wiadomo że sprawę Wołynia mamy na szczeblu międzypaństwowym dotąd nieuregulowaną, także jest gdzie drążyć. Po wybuchu tej wojny przez parę miesięcy pojawiały się w prasie zestawienia jakie lokalne małe serwisy internetowe oraz tytuły prasowe były w rękach (pośrednio lub bezpośrednio) russkiej agentury lub jedynie przez nią finansowane i kontrolowane. Mechanizm ich działania był taki, czasem na ich łamach pojawiały się skrajnie antypolskie artykuły, uderzające w jakąś formację polityczną, grupę społeczną lub opisujące jakieś nieistniejące "tajne" działania rządu najczęściej antyrosyjskie. Później te artykuły były albo przedrukowywane, albo linkowane w mediach russkich jako artykuły z naszego medialnego mainstreamu. Wiadomo że niewielu russków to sprawdzi a jak ktoś próbował to dementować to wypadał z okna szpitala, dostawał choroby popromiennej albo lądował jakimś syberyjskim łagrze.
Drugim podstawowym mechanizmem były "relacje z Ukrainy" i innych państw, ale to rzadziej. Artykuły te opisywały różne antypolskie wydarzenia którym jednak nadawano upaństwowiony, narodowościowy (krajów w których się odbyły) wydźwięk. Część z takich zdarzeń faktycznie się odbywała (słynne wiece poparcia bandery i upa na Ukrainie) jednak odpowiednio fotografowane, poparte spreparowanymi relacjami "służb porządkowych i mediów lokalnych - w rzeczonym kraju) były przedstawiane jak ogromne gdzie w rzeczywistości były to wydarzenia niszowe (tak jak wiece i spotkania neonazistów w Polsce - one opisaną wcześniej metodą nagłaśniane były w rossji). Takie artykuły, wielokrotnie przedrukowywane i linkowane pomiędzy prasą i miniportalami kontrolowanymi przez russkich trafiały w końcu do prawdziwej lokalnej prasy a czasami nawet do ogólnopolskich serwisów. Tego niestety wtedy nikt nie weryfikował, a dlaczego - dojdziemy i do tego. Działała tu też zasada, wielokrotnie powtarzane kłamstwo, staje się prawdą.
Właśnie w taki sposób odpowiednio spreparowana informacja czy to fałszywa czy to na bazie prawdziwej zataczała coraz szersze kręgi trafiając do coraz większej ilości ludzi. Nikt tego nie weryfikował, nikt nie walczył z fakenewsami tego typu a nienawiść po woli sobie kwitła, a teraz zbieramy tego żniwo.
To że Izrael ma najlepszą służbę wywiadu (agenturę działającą poza jego granicami) to jest jedna wielka bujda. Owszem oni byli doskonali w tropieniu byłych nazioli i oprawców z ss. Ale najlepszą agenturę, najbardziej rozległą, z masą albo opłacanych albo niczego nieświadomych a jedynie odpowiednio zindoktrynowanych (poprzez powyższe działania i nie tylko) agentów, mają russcy. Ich "Agentura wpływu" finansowana jest głównie z prywatnych kieszeni oligarchów którym władza daje się odkuć na państwowych kontraktach. Poprzez zaawansowana strukturę spółek zarówno powiązanych między sobą branżowo lub też jedynie kapitałowo (często wyglądających jednak jako niezależne, na pierwszy rzut oka, od russkiego wpływu) wywiad finansuje i kontroluje spółki i firmy zagranicami rossji które tworzą i publikują spreparowane treści.
Oprócz działań szpiegowskich i wszelkiego rodzaju sabotażu (prawdziwi russcy agenci i opłaceni autochtoni) są w stanie kontrolować niemalże tłumy poprzez kreowanie ich nastawienia do innych partii, grup społecznych czy nacji. Po komentarzach na sadolu widać jak rozległy mają wpływ i na jak podatny grunt trafili.
Tu wtrącenie - podobne działanie choć nieudolnie i na mniejszą skalę zaprezentował pis jak był u władzy. Partia kontrolowała pewien koncern w którym Skarb Państwa ma udziały. Ten koncern działając w zupełnie innej branży (tzw branży strategicznej) kupuje spółkę medialną w której portfolio są tytuły prasowe i serwisy internetowe z zasięgami szacowanymi na 20 mln Polaków. Fajnie co?
Listy tych serwisów internetowych i prasowych tytułów były publikowane w internecie do paru miesięcy po wybuchu wojny, pewnie da się je nawet teraz znaleźć ale same serwisy zostały już albo zlikwidowane albo poblokowane, albo wyczyszczone z "agentów wpływu". Na ich trop trafili przeważnie dziennikarze śledczy. Czemu? to pytanie do Pana Antoniego M. z pisu który rozmontował WSI i zmontował na jego miejsce inne służby, ale to jak one były montowane i kim obsadzane to obrazuje chyba nawet linkowany tutaj na sadolu wywiad z (chyba byłym) członkiem naszego wywiadu. Jak nie był tu linkowany - do znalezienia na YT. Zresztą materiałów o tym jest więcej, jak ktoś chce to znajdzie.
Na pewno nie zapomnieli, po prostu część poddała się retoryce russkiej agentury, która w postaci nieświadomych podżegaczy, opłacanych trolli a często i nie opłacanych jedynie odpowiednio zindoktrynowanych i powiela tą russką propagandę o banderowacach która jest doskonałym kamieniem niezgody pomiędzy naszymi narodami i próbują nas tym skłócić.
(.......)
Wszystko prawda, ale mówisz tu o prostych umysłach, często dzieciach, które takich niuansów nie ogarniają. Sadistic jest takich pełen. Tutaj 99% użytkowników nawet nie przeczyta twojego wpisu bo jest za długi. Dla nich przekaz musi być prosty i emocjonalny, szczegóły ich nudzą. Oni myślą, że wystarczy nie oglądać TVN, nie czytać Wyborczej i "zrobić własny research" żeby poznać prawdę. I potem trafiają na te niszowe portale, blogi, kanały influencerów i dziennikarzy obywatelskich, którzy w prostych, ale emocjonalnych słowach tłumaczą świat, wskazują wroga i sączą te ruskie kłamstwa. Każdy niby krytycznie myślący, a wyłączają im się wszystkie bezpieczniki i łykają te brednie bez popity, nawet nie zastanawiając się, kto za tymi ludźmi stoi. Bo to nie TVN, więc musi być prawda. Dają się urobić jak stado baranów, które potem beczą na jedną melodię, co doskonale widać tutaj.
Ale chuj tam, na Sadolu większość to jeszcze dzieci. Niektóre dorosną i będą się śmiać ze swojej naiwności. Inne wyrosną na zjebów, ale raczej nieszkodliwych, bo nikt nie lubi ludzi z chujową osobowością, więc jest duża szansa, że w życiu będą nikim i nikogo nie skrzywdzą. Groźne będą tylko jednostki, jak ten zjeb spod Głogowa, co więził w komórce i torturował laskę przez kilka lat. Nie zdziwiłbym się, jakby miał konto na Sadolu. Może jakiś bardziej inteligentny odpierdoli akcję w stylu Breivika, ale na razie tutaj takich nie widzę.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów