Ale kurwa jeden mądrzejszy od drugiego w komentarzach. Ludzie, prywatna (Żydowska czy nie Żydowska) firma (wspólnota), kupuje halę i za darmo pozwala klubowi z niej korzystać. A klub narzeka, że złe Żydki nie wydadzą pieniędzy żeby im tą halę ogrzać i oświetlić. Widocznie kurwa nie interesuje ich boks na tyle. Ale Żydki złe i Żydki niedobre. A winnymi są (moim zdaniem) 1. Klub, że nie jest w stanie zapewnić swoim członkom ogrzewanej sali- a to nie są duże pieniądze, dużo ich tam ćwiczy, zrzuciliby się po dyszce i na 100% by starczyło. 2. Co najważniejsze Miasto i polityka Państwa, że nie wspierają wystarczająco sportu jakim jest boks i w którym były sukcesy dość niedawno w naszej historii.
(broń Boże nie faworyzuję Żydów ale z drugiej strony takie z dupy oskarżenia to można sobie w tą dupę właśnie wsadzić)
