18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 4:40
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Avatar
NuclearBlast 2012-02-04, 13:34
"efem" nie wspomniałeś o tym że nawet wagoniki po takim wybuchu lecą jak rakiety ...
Zgłoś
Avatar
efem 2012-02-04, 13:44
No to jest oczywista oczywistość, że wybuch działa po prostu jak taran, wyciskając z przodka wszystko co napotka na swojej drodze.
Zgłoś
Avatar
borisklinga 2012-02-04, 15:07
o kurwa, mam krety na ogrodzie to dlamnie idealne rozwiązanie, chyba im musze posypac tego pyłu. Po ile worek mozna kupic ?
Zgłoś
Avatar
Anacomioni 2012-02-04, 15:18
Zapomnieliście dodać, że żeby doszło do wybuchu pyłu węglowego musi być jego inicjator - zazwyczaj jest to wybuch metanu. Który już sam w sobie jest niebezpieczny.

@efem, nie ma się co z nimi wadzić, tu i tak są eksperty od górnictwa, ba, od górników.
Spojrzyj sobie na każdy inny temat dot. górnictwa

A co do strzelania dynamitem moi drodzy eksperci.
Dynamitem nie strzela się w wyrobiskach węglowych, jedynie ewentualnie bardzo rzadko w kamiennych. Na KWK dynamit jest bardzo rzadko spotykany właśnie ze względu na swoja dopuszczalność wobec pyłu węglowego i CH4.

I to nie dynamit ma zapalnik 1s tylko, zapalniki dobiera się według metryki strzałowej, także bez pieprzenia głupot.

Pozdrawiam, Arcybiskup Damian Zimoń.
Zgłoś
Avatar
efem 2012-02-04, 15:28
Pawda, pył węglowy sam z siebie jest trudno zapalny, musi tworzyć odpowiednią mieszaninę z powietrzem, oraz mieć inicjator. Dobrze mówisz.
Zauważam, że tu wypowiadają sie eksperci oraz nawet sztygar zmianowy który chodzi po dole z czekanem hhhahahah
Zgłoś
Avatar
Anacomioni 2012-02-04, 15:32
Standard, na Śląsk przybyło sporo Polaków w poszukiwaniu pracy, normalne.

A ten jego czekan to zapewne kryka, toporek, laska czy jak to tam zwał.
Zgłoś
Avatar
zonk 2012-02-04, 15:34
Nawet zwykła mąką można zrobić (oczywiście dużo słabszy) taki efekt jeśli zostanie rozpylona.
Zgłoś
Avatar
efem 2012-02-04, 15:48
No kryczka kryczka, ew kilofek Ale to co palnął z tym czekanem, to ostro podważa jego "bycie sztygarem zmianowym"
Zgłoś
Avatar
Totenkopf 2012-02-04, 19:05
efem , a mógłbyś napisać mały słowniczek takich określeń "górniczych"? co to jest kryka (domyślam się,że to kilof) albo wspomniany haszpel, co to bajlaga, a co to biksa i ryspa? Bom ciekaw
Zgłoś
Avatar
efem 2012-02-04, 19:27
Polecam poszukać w internecie słowniczek terminologii górniczej, ew, jakiś słownik gwary śląskiej
Ale odpowiem swoimi słowami
Kryka - ozdobny kilofek górniczy którym podpierają się nadsztygarzy, używany jako raczej dekoracja
haszpel - inaczej kołowrót, czyli napęd kolejki kopalnianej KSP (Kolejka Szynowa Podwieszana)
bajlaga - określenie podkładki pod śrubę, często używa się nakrętek nadwymiarowych jako bajlagi - np. nakrętka M20 dp śruby i nakrętki M16
biksa - to po prostu puszka (np ze smarem )
ryspa - to tak zwana "prostka" - prosty profil stalowy o przekroju "V" wieszany wzdłóż chodnika celem wzmocnienia obudowy chodnikowej.

Zgłoś
Avatar
Totenkopf 2012-02-04, 19:33
Dzięki.Jakbym trafił na kopalnię (o ile bym nie dostał zawału ze strachu zjeżdżając te 700-900 metrów w dół) to z waszej gwary ni słowa bym nie zrozumiał
Zgłoś
Avatar
efem 2012-02-04, 19:35
No cóż poradzisz, ja gwarą też niezbyt władam, to są określenia tzw"branżowe" to trzeba wiedzieć. To sa słowa powszechnie używane w górnictwie

ps. jak ma ktoś jakieś pytania, wątpliwości, lub też chce sprawdzić swoją wiedzę"eksperta górniczego" to proszę śmiało pisać w wątku
Zgłoś
Avatar
Totenkopf 2012-02-04, 19:51
Jeszcze jedno pytanko-jakie są "stopnie zawodowe" w górnictwie? Czyli-czym się np różni sztygar od nadsztygara? ( domyślam się,że sztygar to "pierwszy po Bogu" - spróbuj go zlekceważyć-masz przesrane....)
Zgłoś
Avatar
efem 2012-02-04, 20:01
baz przesady ;p
W każdym badź razie tych stopni jest mnóstwo....
ale tak po krótce: od najważniejszego w dół.
nadsztygar - taki szef szefów, ale nad nim często stoi główny inżynier robót górniczych
pod nim chyba kierownik jest
potem jest chyba sztygar oddziałowy
pod nim sztygar zmianowy
a pod nim chyba nadgórnik
górnik
młodszy górnik

chyba tak to wygląda, nie dam głowy, nie znam się na stopniach w górnictwie.
Zgłoś
Avatar
stanislawus 2012-02-04, 20:30
Dokładnie to jest tak:
Prezes
KRG (Kierownik robót górniczych)
kierownik pola
nadsztygar (odpowiedni dla górników mechaników i elektryków)
sztygar oddziałowy
sztygar zmianowy
przodowy roboty
i na samym końcu zwykły śleper
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie