"Od Pruszkowa to się odp.....l"
Ja nic nie mam do Pruszkowa chodzę tam na moją terapie dla uzależnionych od alkoholu na Kraszewskiego 18 do tzw willi pod Bocianem . Swoją drogą to może zrobię materiał o tej willi w czasie wojny była tam siedziba niemieckiej żandarmerii i w piwnicach tego niepozornego domku zakatowano 150 naszych bohaterskich chłopców z AK a teraz jest tam poradnia uzależnień. Zawsze jak tam wchodzę to aż mi ciarki po plecach przechodzą jak pomyśle co w tym domu się działo.
1. Nie jest to Pendolino tylko pociąg SKM (szybka kolej miejska). Takich Ciapongów po warszawie jeździ kilkadziesiąt.
2. Traktor rzecz normalna bo służy do ich przestawiania.
3. To raczej Warszawa Włochy przed dworcem Zachodnim
Jak widać przebiegają one pomyślnie xD
dziwne. a wygląda jak bydgowska PESA w barwach SKM
Niestety udało się go domyć...
______________
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wkurwiał ludziTylko w Polsce zwiedza się pociągi, zamiast nimi jeździć. Czym tu się jarać? Przepłaconym, niedostosowanym, awaryjnym Pizdolino z Italii zamiast inwestować w NEWAG lub inną POLSKĄ firmę.
Jesteś typowym polskim zdebilałym malkontentem, który uważa się za eksperta w każdej dziedzinie. Po pierwsze, nie przepłacone (to, że drogie, nie znaczy, że przepłacone), po wtóre nieawaryjnym. Niebawem kończy się dostosowywanie linii, po której ma jeździć Pendolino, co było nieunikonione w przypadku zakupu jakiegokolwiek szybkiego składu. Zwykle wolę polskie wyroby, ale obiektywnie patrząc, to Newag nie jest w stanie osiągnąć takiego poziomu technologicznego jak Alstom, nawet za 10 lat. Wiem, że trudno jest ci to przełknąć, zjebańcu.
Jesteś typowym polskim zdebilałym malkontentem, który uważa się za eksperta w każdej dziedzinie. Po pierwsze, nie przepłacone (to, że drogie, nie znaczy, że przepłacone), po wtóre nieawaryjnym. Niebawem kończy się dostosowywanie linii, po której ma jeździć Pendolino, co było nieunikonione w przypadku zakupu jakiegokolwiek szybkiego składu. Zwykle wolę polskie wyroby, ale obiektywnie patrząc, to Newag nie jest w stanie osiągnąć takiego poziomu technologicznego jak Alstom, nawet za 10 lat. Wiem, że trudno jest ci to przełknąć, zjebańcu.
Wszystko fajnie, ale:
Koszta tej modernizacji + zakupu + ew. utrzymania tego i puszczenia w ruch są znacznie większe, niż zwykłego pociągu na tej linii, co niestety odbije sie na cenie.
Innymi słowy, przeciętnego Kowalskiego-Nowaka nie będzie stać na przejazdy tym pociągiem, bo będą one znacznie droższe niż przejazdy pociągiem "zwykłym" na tej samej trasie. Czyli ten super zajebisty Made in Italy pociąg będzie tylko dla Tuska i jego "ekypy" + urzędników itp. Polsza..... ;/
Ja pierdole, tak cięzko zrozumieć że to gówno nie może jeździć bez homologacji po polskich torach?????????????????????????????????????????????????????????????????????????
A ciężko przeczytać wcześniejsze komentarze, że to nie jest Pendolino ignorancie? Skoro nazywasz Pendolino i inne nowe pociągi gównem, to rozumiem, że nigdy do nich nie wsiądziesz i bardzo dobrze. Węglarkę podstawimy. Więcej pytajników się nie dało? ...
Wszystko fajnie, ale:
Koszta tej modernizacji + zakupu + ew. utrzymania tego i puszczenia w ruch są znacznie większe, niż zwykłego pociągu na tej linii, co niestety odbije sie na cenie.
Innymi słowy, przeciętnego Kowalskiego-Nowaka nie będzie stać na przejazdy tym pociągiem, bo będą one znacznie droższe niż przejazdy pociągiem "zwykłym" na tej samej trasie. Czyli ten super zajebisty Made in Italy pociąg będzie tylko dla Tuska i jego "ekypy" + urzędników itp. Polsza..... ;/
Rozumiem, że znasz już cennik biletów? Dlaczego w takim razie np. na trasie Warszawa-Kraków drogie pociągi EIC mają bardzo dobre obłożenie mimo wysokich cen? Odpowiem - dla niektórych nie liczy się tylko cena, ale także szybkość i komfort podróży. Ci których nie stać pojadą TLK albo kupią bilet dużo wcześniej albo "last minute" zaraz przed podróżą.
Rozumiem, że znasz już cennik biletów? Dlaczego w takim razie np. na trasie Warszawa-Kraków drogie pociągi EIC mają bardzo dobre obłożenie mimo wysokich cen? Odpowiem - dla niektórych nie liczy się tylko cena, ale także szybkość i komfort podróży. Ci których nie stać pojadą TLK albo kupią bilet dużo wcześniej albo "last minute" zaraz przed podróżą.
No ok, ale nie porównuj np. komfortu i szybkości do cen biletu, bo jak chcesz mieć komfortowo i szybko to z reguły wybierasz samolot
Tu chodzi o to, że nasz wspaniały rząd, zakupił sobie pociągi, za kasę przeciętnych Kowalskich, tylko że przeciętnego Kowalskiego nie będzie stać, żeby tym pociągiem podróżować. Gdyby to była prywatna firma, zakupiła, zmodernizowała linie itp. to ok, ceny mogą być jak za bilety lotnicze.
I tak jak mowie, skończy się na tym, ze tylko urzędnicy + rząd będą się nim wozić.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów