Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Może robi akcję typu... zrobię zajebiste konto i sprzedam jakiemuś gnojowi na allegro
Ja rozumiem, że niektórzy trenują trójbój i wyznacznikiem ich formy jest siła... Ale do chuja czemu 80% z nich wygląda jak upasłe świnie! To że trójbój to nie znaczy, że nie można utrzymać diety zbilansowanej, sadło to tylko obciążenie dla organizmu i narządów... jeszcze jak widzę chłopaków 17-19 lat których łatwiej przeskoczyć niż obejść... porażka.
W trójboju bez limitu, tzn open to sie chyba nazywa nie patrzą na to, zeby być dobrze zbudowanym tylko, żeby była jak największa masa. Jesty się zalanym wodą, a ta woda też daje sporo siły. Poza tym jeżeli mieliby redukować to stracili by tą siłę i czas na treninngi siłowe. Są spaśli, bo mają wyoskokaloryczną dietę i dużo ww.
Swoją drogą nie uznaje żadnych wyników w koszulce- są kosuzlki, które dają do 40, 30 % siły. Tylko raw.
blebleblelbelblelble
Trafiłeś tylko z nazwą. Owszem, kategoria bez limitu wagi nazywa się "open".
Ale:
Ich wysiłek jest bardzo kaloryczny.
Oczywiście organizm nie spali wszystkiego. Mało tego, organizm przy takim wysiłku ma wzmożone łaknienie, bo wie, że musi gromadzić zapasy na kolejny, ogromny wysiłek. Stopniowo się odkłada, nie ma czasu na zbijanie, bo zbijanie to trening dynamiczny, kondycyjny, a wtedy już nie ma siły na dźwiganie. Zatem gromadzi im się stopniowo.
Masa tłuszczowa nie ma nic do siły. Proporcje ciała (tj. długość kończyn, wzrost) - owszem.
Koszulki dające 40% siły?
Poważny jesteś?
Załóżmy, że ktoś bez koszulki podnosi 300kg, a są tacy.
Z koszulką podniesie 420kg?
Tak czterokrotnie się pomyliłeś.
"oficjalny rekord świata w koszulce wspomagającej Ryan Kennelly 485,3 kg (1070 funtów)
oficjalny rekord świata bez koszulki wspomagającej: Scott Mendleson 324,3 kg (715 funtów)"
źródło podane powyżej.
Hmmm.
@up
"oficjalny rekord świata w koszulce wspomagającej Ryan Kennelly 485,3 kg (1070 funtów)
oficjalny rekord świata bez koszulki wspomagającej: Scott Mendleson 324,3 kg (715 funtów)"
źródło podane powyżej.
Hmmm.
To są dwie różne osoby.
I wątpię, żeby sprawdziły swoje możliwości w koszulce, jak i bez.
Bo sterydy przestały działać
może mi ktoś przybliżyć temat koszulek wspomagających? pierwszy raz słysze o czymś takim, a w sportach siłowych nie jestem całkowitym laikiem.
kfd.pl/koszulka-faktycznie-pomaga-27256.html/
Jeżeli patrzymy na dzisiejsze rekordy, to trzeba pamiętać, że są one osiągane w specjalnych, niezwykle zaawansowanych technologicznie, koszulkach wspomagających. Niektórym zawodnikom pozwala taka pomoc podnieść nawet o 30 -35 % więcej!!
źródło: janluka.pl/tag/rekord/
Niektórym. Jednej osobie na tysiąc.
Trafiłeś tylko z nazwą. Owszem, kategoria bez limitu wagi nazywa się "open".
Ale:
Ich wysiłek jest bardzo kaloryczny.
Oczywiście organizm nie spali wszystkiego. Mało tego, organizm przy takim wysiłku ma wzmożone łaknienie, bo wie, że musi gromadzić zapasy na kolejny, ogromny wysiłek. Stopniowo się odkłada, nie ma czasu na zbijanie, bo zbijanie to trening dynamiczny, kondycyjny, a wtedy już nie ma siły na dźwiganie. Zatem gromadzi im się stopniowo.
Masa tłuszczowa nie ma nic do siły. Proporcje ciała (tj. długość kończyn, wzrost) - owszem.
Koszulki dające 40% siły?
Poważny jesteś?
Załóżmy, że ktoś bez koszulki podnosi 300kg, a są tacy.
Z koszulką podniesie 420kg?
Tak czterokrotnie się pomyliłeś.
Sam Jan Łuka tak mówi, więc on raczej wie co mówi. Nie chodzi o tłuszcz, że daje "siłe", chodzi o retencje wody i efekt zalania wodą jak balon, własnie ta "woda" daje sile.
Sam Jan Łuka tak mówi, więc on raczej wie co mówi. Nie chodzi o tłuszcz, że daje "siłe", chodzi o retencje wody i efekt zalania wodą jak balon, własnie ta "woda" daje sile.
O retencji wody wpływającej na siłę nie słyszałem i szczerze w to wątpię, ale poczytam
Zgadzam się, ale koszulka daje cokolwiek tylko w pierwszej fazie ruchu. Potem już rąsie samiutkie muszą się doprostować. To po prostu trochę inna dyscyplina. Skoczkowie narciarscy też stroje kombinują, tak samo jak pływacy, sprinterzy czy piłkarze .
Wiesz albo ktoś jest wstanie to podnieść albo nie, a pływać można w majtach samych (to samo biegacze, a piłkarze to chyba w leju mogą mieć czy jest luźniejsza czy nie --> naszym i tak to nie pomoże ) ... Skoczków narciarskich zostawię bo by im jajca odpadły w czasie lotu
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów