Co się potwierdza? Pewnie że najczęściej rozbijają się fordy ople i inne łady.
Prawda jest taka (jak mówił kiedyś Clarckson) masz kiepski samochód to znaczy, że nie interesuje Cię motoryzacja i nie znasz się na samochodach i nie umiesz jeździć - w związku z czym powinni zabrać ci prawo jazdy.
Najlepsze jest to, że ludzie się miłują w swoich złomach, i się przechwalają jakie to one nie wspaniałe, wzbudzając politowanie wśród ludzi w otoczeniu.
Typowa sytuacja:
o jaka to moja calibra wspaniała, zaraz pokarze temu cwaniakowi w tym starym porsche kto rządzi na drodze, tylko przełączę na benzyne.
I wydurnia się swoim oplem, aż przypierdzieli na czołówkę wyprzedzając 3 tiry pod górę. Jeeezu.
BMW rozbite na zdjęciach to o wiele lepsze niemal pod każdym względem i o dziwo, bardziej niezawodne auto od wszystkich hatchbacków które możecie kupić nowe w salonie. Często też takie stare BMW jest bardziej zaawansowane technicznie.
Ktoś kto decyduje się na zakup takiego auta jest zwyczajnie rozsądnym człowiekiem i ceni sobie przyjemność z jazdy, kosztem gorszego wyglądu.