Debil jakiś czy coś...
ynzinier napisał/a:
Cieszy, że ludzie są w miarę jednogłośni,
Nawet bardzo jednogłośni... 34 miliony osób nie poszło.
ynzinier napisał/a:
1. Biorący udział w referendum są świadomi jego znaczenia i znaczenia odpowiedzi.
Po czym wnioskujesz?
Poszli bo ktoś ich na ulicy zaczepił i wmówił, że jak pójdą to będzie lepiej.
ynzinier napisał/a:
2. Ludzie w Polsce to wiecznie narzekający na wszystko idioci, którzy nawet anonimowej szansy wyrażenia swojej opinii, która z kolei jest wręcz obowiązkiem w demokracji nie chcą wyrazić. Zmiana czegokolwiek według nich nic nie da. Pewnie mają rację ... ameby.
Idiotą to trzeba być, żeby wierzyć w to, że JOWy to gwarantowana zmiana na lepsze.
A jeszcze większym idiotom trzeba być, żeby uwierzyć, że referendum było po to, żeby coś zmienić... ehhh...
ynzinier napisał/a:
3. Idźmy dalej tą drogą i dajmy przyzwolenie, bo tak można zrozumieć tą frekwencję, na wszystko. Niech sobie robią, co chcą, a my ponarzekamy i pójdziemy dalej.
No to dawaj... powiedz jakie to prawdziwe i realne zmiany wniosło wprowadzenie JOWów (pozostałe pytania są sensowne jak zapytać dziecko czy chcą zabawkę).
Jak takiś bystry przeprowadź jakąś analizę, szacunki, poprzyj przykładami (jest kilka krajów z systemem JOW).
ynzinier napisał/a:
Brawo narodzie. Pasywność 34 milionów osób ...
Brawo 7,5% naiwniaków, co to myśleli, że ktoś ich o zdanie pyta i poszli odpowiedzieć na idiotyczne pytania (głupsze już tylko Szydło wymyśliła - "Czy chcesz być bogaty i mało pracować?").
Kurwa ludzie... w referendum to poważna rzecz, a nie plebiscyt, kto zada słodsze pytanie i bardziej pod publiczkę.
Mr.Drwalu napisał/a:
Pamiętaj, że "wUadza" odrzuciła (czyt.wyjebała w pizdu!) wniosek ws. referendum, pod którym podpisało się 6mln ludzi.
Druga jeszcze kurwa lepsza pula pytań dla debili...
Bardzo dobrze, że nie będzie... przecież wiadomo, że każdy chce pracować mało i zarabiać dużo, po chuj o to pytać... chyba, żeby tylko debile mogły sobie wmawiać, ze akurat oni to coś robią.
A co do pytania PiS o lasy państwowe...
Chyba ze 2 lata temu PSL złożyło projekt zmian w konstytucji, mające chronić lasy państwowe prze wykupem... PO i PSL chciały wprowadzenia tych zmian, a PiS się zbiesił i zaczęli kombinować, że projekt upadł. Tak kurwa PiS chce zmian na lepsze i chronić lasy państwowe!!!