Doszło do nieszczęśliwego, a przypadkowego wypadnięcia. Na szczęście samochód nie został zarysowany, chociaż włączenie alarmu jest z pewnością denerwujące. Rosja
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Zajebałbym mu jeszcze za zarysowanie lakieru
Widać jak ostatkiem świadomości próbuję się złapać lusterka. Gdyby się mu udało to może by przeżył.....
boczny wiatr,zniosło go następnym razem trafi.
Nieciekawa sprawa. Widać, że uderzył głową o chodnik i to dość niedelikatnie, więc pewnie rzeczona głowa go boli , a dźwięk syreny alarmu do zbyt przyjemnych nie należy. Innymi słowy - nieszczęścia chodzą parami.
Dobrze że był krawężnik bo by w beton uderzył.