Wiosna, na ulice znów wyjechały skutery, a na nich "kierowcy" z dowodem osobistym jako uprawnieniami.
138
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
33 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
🔥
Młodzi elektrycy kolejowi spod Moskwy
- teraz popularne
muszę sobie kupić skuter, bo coraz mniej materiałów na hardzie jest
I dobrze, niech giną.
Leothyr napisał/a:
Na skutery powinno być normalne prawo jazdy i tyle.
Chcą wprowadzić. Ma się AM nazywać.
na pochybel wszystkim posiadaczom i "kierowcom" kibli
I bardzo dobrze. Powinno się wprowadzić prawo jazdy na takie właśnie pojazdy, bo na dowód można jeździć wszystkim co nie przekracza 50ccm. Sam jeżdżę wszystkimi typami jednośladów - motocykle, skutery, rowery czy inne wymysły jeśli wpadną mi w łapy. I wiem jakie znaczenie ma znajomość zasad i przepisów oraz doświadczenie. Osoba która ruch drogowy oglądała tylko na filmach, nie jest w stanie wyjechać na ulice i jeździć bezpiecznie. Nie ma ogarnięcia, nie ma doświadczenia, nie ma wpojonej kultury drogowej. Stwarza tylko zagrożenie. Oczywiście są wyjątki, jak zawsze zresztą. Ale nie można powiedzieć, że prawo jazdy nie jest potrzebne. Zresztą Ci którzy krzyczą, że to przeżytek, pierwsi by podnieśli głos na sajgon jaki zapanowałby na drogach po takiej regulacji, czy raczej deregulacji, jak zniesienie obowiązku posiadania prawa jazdy. Ja sobie na przykład 18 letniego gościa, który dopiero kończył pić mleko, a siada za kółkiem powiedzmy 40 tonowej ciężarówki, i wozi bez prawka towary, bo plastik nie jest potrzebny, nie wyobrażam. Fakt, najważniejsze są umiejętności, ale żeby kolesia móc bezpiecznie na drogę wypuścić, trzeba te umiejętności sprawdzić, wykształcić, i po to są kursy i egzaminy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
heh to prawda z tym, iż jazda na dowód osobisty to nonsens osobiście jestem za prawo jazdy na skuter lub coś w stylu karty motorowerowej ponieważ ja zdając na kartę motorowerową miałem jazdy skuterem uczenie zachowania się na drodze oraz egzamin taki jak na egzaminie na prawko dopuszczalny 1 błąd szczerze mówiąc dzięki temu nauczyłem się dużo o przepisach no i nabyłem nawyki niezbędne do bezpiecznego poruszania się na drodze a taki koleś co jeździ na dowód to nie wiadomo wgl czy zna zasady albo czy nie jest ślepy strach się bać jeździć obok skutera bo nie wiadomo czy to nie jest kolejny amator z dowodem
25 % z tych wypadków to winna kierowców samochodu. 50 % to np. brak przyczepności kół na jezdni lub utrata równowagi. Tylko 1/4 to wypadki spowodowane głupotą użytkowników skutera. Brak piwa-.-
kiedys to sie nazywalo o czym piszecie "karta moto-rowerowa"... dlaczego ma to co bylo nasze nazywac sie "AM"... w sensie leksykalnym... i jeszcze dlaczego "kadrowy" jest teraz "HR" ? irytuje mnie to. skuter to zagrozenie, zwlaszzcza jak jedzie nim osoba mocno starsza albo niewyzyte dzieciaki... i co by nie bylo, to trzeba uwazac na nich, bo trafisz takiego to Cie za kratki wepchna
Tomasz Zaganiacz napisał/a:
Z poziomu Twojej wypowiedzi wnioskuję że nie jesteś jeszcze pełnoprawnym kierowcą, ba, ciężko mi uwierzyć w to że jesteś pełnoletniUprawnienia, takie jak prawo jazdy, poprzedzone są egzaminami które sprawdzają wiedzę na temat tego jak zachować się w ruchu drogowym zdobytą praktykami z doświadczonym kierowcą (instruktorem) oraz teorię. Niestety, dla wielu ludzi egzamin na prawo jazdy jest barierą nie do przekroczenia (głównie ze względu na wiek, niski iloraz inteligencji lub brak ogarnięcia się na drodze), dlatego pojawiają się potem na sadistic.pl i wylewają swoje żale że prawo jazdy to tylko papier a ważny jest człowiek co ten papier ma. Jak już wspomniałem, taki człowiek co ma taki papier jak prawo jazdy, ma jednak większą praktykę i wiedzę na temat ruchu drogowego od osoby która kupiła skuterek i wyjechała na drogi publiczne posiadając jedynie dowód osobisty. Wiesz ilu skuterzystom sprawia problem zachowania się na skrzyżowaniu dróg równorzędnych, albo trzymania się prawej krawędzi jezdni, albo nie blokowanie lewego pasa ruchu? Uwierz mi, wielu, ponieważ często nie mają żadnej wiedzy na temat ruchu drogowego. Od paru lat zauważam że z każdym rokiem jest coraz niebezpieczniej na Polskich drogach w ciepłe miesiące, ponieważ z roku na rok zalewają nas fale tanich, łatwo dostępnych skuterów, którymi każdy może jeździć (bo to proste jak budowa cepa) ale rzadko kto, nie posiadający uprawnień, wie jak jeździć dobrze i zgodnie z prawem
Bez zadnego napinania, ale co kraj to obyczaj, nie w kazdym panstwie jest tak ze skuter 50cc czy 125cc jest na dowod, akurat mieszam w Belgii i tu musisz miec minimum prawo jazdy kat B
a te fimiki przedstawiaja wieksz czesc wypadkow za granica niz w pl.
Być może się powtórzę ale na tym filmie pokazane są również zdarzenia, które w ogóle nie są z winny kierujących skuterem.. Więc nie osądzajcie ich o niestworzone rzeczy.. Naprawdę zadziwia mnie to jakie osoby zdają czasami egzamin na prawo jazdy..
Na kiblu się sra, a nie jeździ. Uwłaczającym dla faceta jest jeździć pojazdem, który od początku został zaprojektowany po to by jeździły nim wygodnie kobiety. Na rowerach damkach jakoś fircyki nie jeżdżą. No kurwa wielki problem mają kupić coś co wygląda jak motocykl, przynajmniej bezpieczniejsze jest od skutera (sztywniejsza rama, większe koła, silnik w normalnym miejscu, więc mniejsza masa nieresorowana z tyłu itd.)
Prawo jazdy to sposób na wyciąganie kasy od ludzi i dawanie roboty darmozjadom egzaminatorom i innym takim - tyle.
Co roku w Polsce 5000 osób ginie przez tych, co mają prawo jazdy. Na tym filmiku widać wiele sytuacji, kiedy to kierowcy z prawem jazdy wymuszają pierwszeństwo na skuterach - do nich się nie przyjebiesz?
Co więcej - kurs na prawko uczy cię jak zdać egzamin, potem młody człowiek dostaje dokumencik i wydaje mu się, że nic już go na drodze nie zaskoczy. Egzaminy to sposób na wyciąganie kasy i nic więcej.
To nie skuterów trzeba się bać na drodze, tylko pojebów co zdali egzamin i się im wydaje że potrafią jeździć, bo taka banda biurokratów - jak niektórzy przedmówcy - im nawkładali do łba, że potrafią jeździć bo zdali jakiś pojebany egzamin.
Najlepsi kierowcy zaczynali jeździć w wieku około 10 lat, bez prawka.
Co roku w Polsce 5000 osób ginie przez tych, co mają prawo jazdy. Na tym filmiku widać wiele sytuacji, kiedy to kierowcy z prawem jazdy wymuszają pierwszeństwo na skuterach - do nich się nie przyjebiesz?
Co więcej - kurs na prawko uczy cię jak zdać egzamin, potem młody człowiek dostaje dokumencik i wydaje mu się, że nic już go na drodze nie zaskoczy. Egzaminy to sposób na wyciąganie kasy i nic więcej.
To nie skuterów trzeba się bać na drodze, tylko pojebów co zdali egzamin i się im wydaje że potrafią jeździć, bo taka banda biurokratów - jak niektórzy przedmówcy - im nawkładali do łba, że potrafią jeździć bo zdali jakiś pojebany egzamin.
Najlepsi kierowcy zaczynali jeździć w wieku około 10 lat, bez prawka.
@CLv Nie kurwa lepiej jeździ ktoś kto nigdy żadnych przepisów na oczy nie widział. Już wolę na drodze kogoś komu coś tam świta, bo kiedyś tam nauczył się tych testów i wie, że z prawego pasa się nie skręca w lewo. System nie jest idealny, można mówić, że jest chujowy nawet, ale człowiek przechodząc przez ten kurs ma jakiekolwiek pojecie o zasadach na drodze. Człowiek jeżdżący na dowód nie ma go żadnego. Możesz się z tym nie zgadzać, ale to pokazuje tylko jakim jesteś ignorantem.