Przestał wierzyć w ZUS, chce się całkiem wypisać. Precedensowa sprawa w sądzie
Eugeniusz Hnat, przedsiębiorca z Nowogardu, chce zabrać swoje składki emerytalne i wystąpić z ZUS. Sąd Okręgowy w Szczecinie po raz pierwszy rozpatruje taką sprawę.
Hnat to 56-letni inżynier budownictwa, konstruktor. W Nowogardzie prowadzi własną pracownię projektową. Ma też uprawnienia kierownika budowy. 31 lat płacił składki do ZUS. Teraz chce je zabrać.
- Chcę je wpłacić na swoje konto, by na starość rzeczywiście osiągnąć bezpieczeństwo - wyjaśniał w piątek sądowi. Mówił, że jego zdaniem obecny polski system emerytalny "jest absurdalny, chory". Ma więc obawy, czy w ogóle starczy pieniędzy na jego emeryturę. Dlatego wikła się w taki proces.
Eugeniusz Hnat, przedsiębiorca z Nowogardu, chce zabrać swoje składki emerytalne i wystąpić z ZUS. Sąd Okręgowy w Szczecinie po raz pierwszy rozpatruje taką sprawę.
Hnat to 56-letni inżynier budownictwa, konstruktor. W Nowogardzie prowadzi własną pracownię projektową. Ma też uprawnienia kierownika budowy. 31 lat płacił składki do ZUS. Teraz chce je zabrać.
- Chcę je wpłacić na swoje konto, by na starość rzeczywiście osiągnąć bezpieczeństwo - wyjaśniał w piątek sądowi. Mówił, że jego zdaniem obecny polski system emerytalny "jest absurdalny, chory". Ma więc obawy, czy w ogóle starczy pieniędzy na jego emeryturę. Dlatego wikła się w taki proces.