Incydent miał miejsce podczas protestu przeciwko przetrzymywaniu imigrantów w hotelu w Rotherham. Protestujący, prawdopodobnie przeciwnicy imigracji, starli się z policją na zewnątrz budynku.
Incydent miał miejsce podczas protestu przeciwko przetrzymywaniu imigrantów w hotelu w Rotherham. Protestujący, prawdopodobnie przeciwnicy imigracji, starli się z policją na zewnątrz budynku.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Każdy kto pilnuje gett dla pasożytów nie powinien być nazywany ani policjantem, ani żadną formą służby mundurowej. Jak sama nazwa wskazuje - służby.
Służba dla narodu skończyła się jakieś 20 lat temu, teraz jest służba dla władzy...
Służba dla narodu skończyła się jakieś 20 lat temu, teraz jest służba dla władzy...
Kto płaci, ten wymaga...
Teraz protestują a na następnych wyborach znów zagłosują na władzę, która klęka przed nachodźcami.... kryzys myślenia logicznego, że moje wybory przy urnie mają przełożenie na rzeczywistość... kurwicy można dostać - przecież wybrali muslima na burmistrza Londynu... ale nie po co zmieniać władzę lepiej poczekać aż ktoś zadźga kilka dzieci i wtedy wyjść na ulice... za parę dni wszystko się uspokoi. Wrócą do domu... a potem kolejne wybory... jak pierdolę
Może byśmy wreszcie nauczyli się tłumić typową chęć wbicia wszędzie i każdemu szpilki, a raz do chuja powiedzieć DOBRA robota.
Mamy tu przykład co nas czeka za +-15 lat ale lepiej prowadzić wojne z każdym tylko nie z właściwym wrogiem.
Ps jak można dalej wierzyć w rzetelne wyniki wyborów
To jak dawanie psu łakoci w nagrodę za sranie na środku dywanu i pewnego dnia ciach - do uśpienia, bo się źle zachowuje.
Teraz protestują a na następnych wyborach znów zagłosują na władzę, która klęka przed nachodźcami.... kryzys myślenia logicznego, że moje wybory przy urnie mają przełożenie na rzeczywistość... kurwicy można dostać - przecież wybrali muslima na burmistrza Londynu... ale nie po co zmieniać władzę lepiej poczekać aż ktoś zadźga kilka dzieci i wtedy wyjść na ulice... za parę dni wszystko się uspokoi. Wrócą do domu... a potem kolejne wybory... jak pierdolę
Wiesz, z tego co mi wiadomo to z Londynu każdy kto jest biały już wieje bo stał się niebezpieczny według ,,europejskich standardów''(+plus same koszta zycia itp.) i co zostaje? czarno-skórni i islamiści bo dla nich widoki dzgań są na to wychodzi coś co mają we krwi niestety,to i nic dziwnego że wybierają muslima na burmistrza, swój do swego ciągnie. zaprosili multum ludzi z państw ,,trzeciego świata'',dopuścili do władzy, to i ich naród obraca się w kraj trzeciego świata z czasem. Pozdrawiam.
Wiesz, z tego co mi wiadomo to z Londynu każdy kto jest biały już wieje bo stał się niebezpieczny według ,,europejskich standardów''(+plus same koszta zycia itp.) i co zostaje? czarno-skórni i islamiści bo dla nich widoki dzgań są na to wychodzi coś co mają we krwi niestety,to i nic dziwnego że wybierają muslima na burmistrza, swój do swego ciągnie. zaprosili multum ludzi z państw ,,trzeciego świata'',dopuścili do władzy, to i ich naród obraca się w kraj trzeciego świata z czasem. Pozdrawiam.
Lepiej zmień źródła swojej wiedzy, bo aktualny trend jest odwrotny. Dzielnice bliżej centrum stają się coraz bardziej białe, bo kolorowych nie stać na wynajem, a co dopiero na zakup mieszkania. Oni uciekają na przedmieścia, gdzie jest taniej, a do centrum jeżdżą tylko do pracy. Są miejsca, gdzie czarnego łatwo nie znajdziesz. Ale w internecie nie widziałeś, to nie wiesz.
Anglia się budzi!
W tej chwili to może co najwyżej zesrać we śnie. Tam stosunek liczby imigrantów do rodowitych brytyjczyków jest taki, że są z góry na przegranej pozycji i to nie piszę nawet pod kątem jakiejś "wojny domowej". Oni nie ugrają już nawet żadnych prawnych zmian względem imigrantów, ponieważ ci są dosłownie wszędzie wliczając w to rząd i wszystkie instytucje publiczne.
Kraj podbity przez zasiedlenie, a nie przemoc. Rodziny imigranckie to 5-6 dzieci, lokalsi nie mają dzieci, albo mają jedno, albo mają jakieś "psiecko". Za 40-50 lat biali będą ciekawostką etniczną w tamtych rejonach, podobnie jak we Francji.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów