Do dziś sie zastanawiam czy w dobie taniej jak barszcz elektroniki
zamontowanie najprostszego brzęczyka informującego
o takiej sytuacji podbija koszt pojazdu o 25%?
325
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:52
Do dziś sie zastanawiam czy w dobie taniej jak barszcz elektroniki
zamontowanie najprostszego brzęczyka informującego
o takiej sytuacji podbija koszt pojazdu o 25%?
Jakby byl brzeczyk to by go zaraz janusze odlaczyli, zeby ich nie denerwowal...
HAL9000/2 napisał/a:
czy w dobie taniej jak barszcz elektroniki
zamontowanie najprostszego brzęczyka
Jest brzęczyk jak się nie zapnie pasów w samochodzie, to albo go Janusze wyłączą, albo Sebixy przypną pas i dopiero wsiądą do samochodu. Na ludzką głupotę brzęczyka nie wymyślono
Up, o co Wam chodzi ? Przecież brzęczyk zadziałał prawidłowo, podejrzewam, że do dzisiejszego dnia mu w uszach dzwoni 
Co jak co, ale jak on mógł ani razu w lusterka nie spojrzeć. Ciekawe jak zmieniał pasy na tej drodze...
bronksy napisał/a:
Sam zes bzeczek. Nic to nie da bo kierowcy ce są uosledzeji
ty to chyba o niejeden most i wiadukt juz zajebałeś...
A ja obstawiam że pewnie brzeczyk nawet i jest. Tylko o 2 lat nie działa bo się kabel przetarł albo pypeć od brzęczyka zatarł od pracy w kurzu i czy otwarte czy zamknięte pokazuje ze zamknięte.
W takich starych gratach nic nie ma, w nowych to co innego, odrazu jak tylko ruszysz z kiprem w górze to ci komunikaty wypierdala
Chlop pewnie podczas gdy mu przód poderwało do gory myślał ze go już orszak anielski zabiera 
Gościu pewnie miał przeciążenie takie same jakby w drzewo uderzył 
Ciekawe czy kierowca nie mial przodków z Afryki równikowej?
IOI napisał/a:
Jakby byl brzeczyk to by go zaraz janusze odlaczyli, zeby ich nie denerwowal...
I żebyś wiedział że właśnie tak robią...