Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jak na angażowanie Czubówny to baaardzo słabe. Kwiecisty potencjał tego zawodu zmarnowany przez chujowego autora rodem z onetu. Tyle niewykorzystanego pola do żartów. Serce pęka...
Niby żart, ale wkurwia mnie ten stereotyp robotników.
"stoją i patrzą jak jeden zapierdala"
Większość z was nawet sobie nie wyobraża jak ciężka to jest praca, ile trzeba sił fizycznych i psychicznych często więcej jak 8 godzin dziennie poświęcać by wyżywić rodzinę.
Ale co ja będę tłumaczył, tylko mnie wyśmiejecie i dacie maść na ból dupy. A ja będę czekał aż skończycie szkoły, lub któremuś powinie się noga i trafi w takie miejsce, wtedy się pośmiejemy.
Piridais, żeby trafić na budowę trzeba mieć trochę jaj, lamusów co nawet gwoździa nie potrafią wbić nie biorą. Po jakie 8 godzin, 10 to minimum w porywach do 12 i dłużej. Proponuje co niektórym chociaż pochodzić jeden dzień w butach z blachami góra,dół to zobaczycie jakie to łatwe nie mówiąc o dźwiganiu i naparzaniu młotkiem po zamkach cały dzień. Więc czasem trzeba przystanąć i odpocząć, a wszyscy zaraz, że tam same nieroby. Z pozdrowieniami od dźwigowego.
Sadistic więc napiszę brutalnie - trzeba się było uczyć. Jak ja zapierd*lałem na studiach i kończyłem 3 fakultety to moi znajomi... a zresztą jebie mnie to nie będę kończył
Tak tak bardzo jest mi żal roboli
Jak się wam tak ciężko pracuje tam to czemu o nie ubiegacie się o podwyżkę ?. Oj zapomniałem, jak by to powiedzieć głosem Czubówny "A po skończeniu wykonywania monotonnych czynności. Osobniki te, udają się na wspólne okrzyki na większości forów i wybierają tego który krzyczy najlepiej. Po skończeniu codziennego rytuału, udają się do nor i kładą spać. Ponieważ jutro czeka je kolejny dzień, nie różniący się praktycznie niczym od poprzedniego." Tak więc jak wam źle to nie pracujcie.